Naleśniki a la Gundel (Węgry)

Wykonanie

Wolicie naleśniki na słodko czy wytrawnie? Ja wolę w wersji deserowej, dlatego ta propozycja od razu przypadła mi do gustu. Naleśniki nadziane kremem orzechowym z bakaliami i nutką rumu. Do tego czekolada i nic więcej nie potrzeba do szczęścia. Sprawdzą się zarówno jako danie obiadowe, jak i na deser. Źródło .
/ proporcje na 6 szt. naleśników/
Ciasto na naleśniki
3 jajka
szczypta soli
200 g mąki (w oryginale 120g, ale ciasto było zbyt rzadkie)
300 ml mleka
olej do smażenia
Nadzienie
150 ml rumu (dałam ok. 120ml i dopełniłam wodą)
100 g rodzynek
40 g kandyzowanych skórek pomarańczowych
120 g zmielonych orzechów włoskich
100 ml śmietanki (u mnie 30%)
60 g cukru
szczypta cynamonu
polewa czekoladowa lub stopiona czekolada
1.Rodzynki i skórki pomarańczy na dzień przed przygotowaniem naleśników zalewamy rumem. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej, ale możemy też zostawić zalane bakalie na kilka godzin przed wykonaniem nadzienia.
2.Robimy ciasto naleśnikowe: miksujemy jajka z solą, następnie mieszamy z mlekiem i mąką. Smażymy na oleju cienkie naleśniki.
3.Podgrzewamy śmietankę. Do niej dodajemy odsączone z rumu rodzynki i skórki pomarańczy,cukier, zmielone orzechy i cynamon. Wszystko podgrzewamy. Następnie studzimy i do masy dolewamy połowę rumu.
4.Naleśniki smarujemy nadzieniem i składamy w ćwiartki. Polewamy resztką rumu oraz obficie polewą czekoladową.