Wykonanie
τζατζίκι to grecki dodatek do
mięs, Bywa również podawany w formie dipu lub jako przystawka, którą się delektowałam podczas pobytu w Grecji. Niezbędne składniki do przygotowania to: gęsty
jogurt, drobno poszatkowany
ogórek,
czosnek i
oliwa. Opcjonalnie można dodać:
ocet,
koperek,
pietruszkę,
oliwki,
sok z cytryny... w zależności od tego, na co mamy ochotę :)
Składniki (dla 2 osób):mały
jogurt grecki,
serek Turek,3 nieduże
ogórki gruntowe,2 ząbki
czosnku1 łyżka
oliwy z oliwek,
sól,
pieprz,1 łyżeczka białego
octu balsamicznego.Jak to zrobić?
Ogórki myjemy, obieramy ze skórki i trzemy na tarce o dużych oczkach.
Do miski przekładamy
jogurt i
serek. Dodajemy przeciśnięty przez praskę
czosnek i resztę składników. Mieszamy i wkładamy na chwilę (około 20 min do lodówki).Po wyjęciu podajemy.
Smacznego!Zostając w tematyce
EURO czas na reprezentanta Niemiec. Wybrałam mój ulubiony
napój na bazie
piwa - Radlera. Podobno jego historia jest związana Franzem Xaverem Kuglerem, właścicielem gospody w Deisenhofen. Chcąc zwiększyć swoje obroty, sfinansował w 1922 roku ścieżkę rowerową prowadząca do jego lokalu pod nazwą "Kugleralm". Opłaciło mu się to, gdyż jag głosi legenda pewnego dnia odwiedziło go 13 tysięcy rowerzystów. Na taka liczbę klientów Kugler nie był przygotowany - miał za mało
piwa.Zaczął więc podawać klientom
piwo z lemoniadą, wmawiając im, że to
napój specjalnie wymyślony dla rowerzystów.
Napój się przyjął. Dzięki
czemu zyskał nazwę "radler" (czyli rowerzysta).Ku mojej radości w tym roku wreszcie na rynek weszły
piwa smakowe typu shandy :)Prost!
A Wy co wybieracie? i komu dziś kibicujecie?Ja trzymam kciuki za Niemców!Dla niezdecydowanych kilka poza kulinarnych podpowiedzi: