Wykonanie

Prezentuję danie eleganckiezaskakujące i doskonałe.Szczególnie dla tych,którzy podobnie jak jauwielbiają rozkoszować się
serami.Najpierw przygotowałam sos.Pół szklanki treściwego, wołowegorosołu podgrzałam, dodałamłyżkę
rodzynek, dwie
suszone gruszkipokrojone w średnią kostkę,pięć
moreli, które pokroiłam w szerokie paski i dwa plasterki
ananasa z puszki.Doprawiłam łyżeczką
soku z cytryny, czterema łyżkami
soku z ananasów i kilkoma ziarnami
zielonego pieprzu.Zagęściłam małą łyżeczką
mąki ziemniaczanej.
Camembert naturalny przekroiłam na pół. Garstkę dyni i
słonecznikauprażyłam na patelni z niewielką ilością
morskiej soli.Wewnętrzną stronę krążka zanurzyłam w złocistych ziarnach,docisnęłam by dokładnie przywarły do
sera.Panierowałam w
mące, rozmąconym
jajku i
bułce tartej.Smażyłam na rozgrzanym
oleju z obu stron, delikatnie odwracając,żeby nie rozerwać zewnętrznej struktury.W przeciwnym razie
ser wyciekłby na zewnątrz i nie byłoby efektu.Potrawę podałam z falbanką ze świeżego
ogórka, z
ogórkiem konserwowym słodko-kwaśnym i z surówką z
marchewki .Podzielę się jeszcze pomysłem na własne kostki
przyprawowe.Za każdym razem kiedy gotuję rosół, albo inny treściwy
wywarmięsny,
grzybowy bądź warzywny, odlewam szklankę, dwie i studzę.Następnie przelewam go do pojemników na
lód,albo do małych pudełeczek po jogurtach. Mrożę.W każdej chwili
mogę wyjąć z zamrażalnika, doprawić zupę, sporządzić sos lub jakiekolwiek inne danie.Kostek kupionych nie używam już właściwie wcale.Własne są o niebo lepsze i zdrowsze.:)