ßßß Cookit - przepis na Straszny Szaleńczy Smaczek na SUSHI

Straszny Szaleńczy Smaczek na SUSHI

nazwa

Wykonanie

Składniki na 2 maki
czyli 20 kawałków sushi
Szklanka ryżu do sushi - taka mała arcoroc, 200ml
4 łyżki octu ryżowego
1 łyżeczka cukru brązowego
1/2 łyżeczki sosu sojowego
Trzy szczypty soli
2 płaty nori
Serek kremowy jogurtowy
4 kawałki surimi
Ćwiartka czerwonej papryki
Wasabi
Przygotowanie
Ryż płuczemy na sitku i przerzucamy do garnczka. Dodajemy dwie szklanki wody - czyli proporcja ryżu i wody jest 1:2. Od zagotowania wody gotujemy pod przykryciem na bardzo małym ogniu przez 10 minut i wyłączamy ogień. Wracamy do swoich zajęć i zaglądamy do ryżu po około 20 minutach - będzie idealny, bo już nie taki gorący. Ocet ryżowy lekko podgrzewamy w mikrofali i mieszamy w nim cukier, sól i dodajemy ciut sosu sojowego. Mieszamy tą zalewę z ryżem i dzielimy ryż na dwie części. Każdą nakładamy na nori - rozprowadzając dobrze po całym płacie ALE pozostawiając centymetrowy pasek bez ryżu na całej szerokości u góry płatu. Teraz na środek ryżu nakładamy wasabi, serek, surimi i kawałki papryki. Płat nori skręcamy tak aby wolny pozostawiony bez ryżu pas skleił się ze spodem płata. Otrzymaliśmy sushi maki, które teraz kroimy w plastry grubości około 0,5-1 centymetra. Jemy moczone w sosie sojowym i z wasabi.
To najszybszy sposób na domowe sushi - niewiele pracy, niewiele bałaganu a zawsze jednak smak sushi! Mnie nachodzi dość często i wtedy wrzucam do tych maków to co mam w lodówce. Przy diecie łatwo strawnej unikamy oczywiście wasabi czy papryki zastępując awokado lub cukinią.
Na najlepsze sushi jakie jadłam zaprosił mnie mój tata. Było przygotowane przez chińskiego kucharza ale zapewniam, że było obłędne choć wcale nie z japońskiej restauracji. Istnieją opinie, że żeby zrobić sushi należy się uczyć tego wiele lat...z pewnością takie domowe sushi nie może się równać z wyśmienitym, podawanym przez mistrzów. Niemniej jak mnie nachodzi smaczek to mi w zupełności wystarcza:)
SMACZNEGO SIOSTRY!
Źródło:http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/2012/09/straszny-szalenczy-smaczek-na-sushi.html