ßßß Cookit - przepis na Jajka faszerowane zapiekane

Jajka faszerowane zapiekane

nazwa

Wykonanie

Mam na blogu już przepis na jajka faszerowane na ciepło, zamieściłam go jednak bardzo dawno; robię takie jajka rzadko, choć mój mąż upomina się o nie systematycznie i w końcu udało mu się mnie zmobilizować (za to nadrobiłam zaległości i zrobiłam dwa razy w krótkim odstępie czasu), więc przepis uaktualniam.
Tym razem zrezygnowałam z sera, dodałam więcej przypraw, zamiast cebuli szczypior, a zamiast bułki tartej siemię lniane.
Składniki na 2 porcje:
* 5 jajek ugotowanych na twardo
* szczypior (z mojej uprawy)
* 2 ząbki czosnku
* łyżka jogurtu greckiego (lub śmietany, majonezu itp.)
* sól, pieprz, kurkuma, papryka słodka i ostra, ew. inne ulubione zioła
* łyżeczka kaparów (opcjonalnie, dałam bo czekały na zużycie)
* łyżka masła klarowanego
* zmielone siemię lniane
Jajka dobrze wystudziłam, po czym rozcięłam ostrym nożem na pół. Z reguły nie mam z tym problemu, ale tym razem skorupki jajek były chyba za cienkie i częściowo mi popękały i mocno się też poszczerbiły na brzegu.
Nie przeszkodziło to specjalnie w ich napełnianiu, może tylko nieco wpłynęło na wygląd.
Wyjęłam łyżeczką zawartość, dodałam pokrojony szczypior, wyciśnięty czosnek, kapary, jogurt i przyprawy (przy dodatku kaparów - a był to bardzo dobry pomysł - mniej soli oczywiście).
Masę rozdrobniłam tłuczkiem do ziemniaków. Można to zrobić też widelcem, natomiast nie mikserem, bo zmiksujemy na pastę, a nie o to chodzi w tym daniu.
Pozostawione skorupki napełniłam masą, wygładziłam łyżeczką i odwracając docisnęłam siemię lniane rozsypane na talerzyku.
Smażyłam na rozgrzanym maśle klarowanym przez kilka minut.
Bardzo pyszna kolacja była:)
"Istnieje wiele zabawnych rzeczy na świecie. Wśród nich wyobrażenie białego człowieka, że jest mniej dziki od innych dzikusów"
Mark Twain
Źródło:http://zdrowa-kuchnia-sowy.blogspot.com/2014/09/jajka-faszerowane-zapiekane.html