Wykonanie
Tym razem wspolne pieczenie zwolalam ja! Mialo byc ciasto kruche,
owoced i dodatek. Na pierwszy rzut oka pomyslalam o lawendzie z mojego ogrodka :) Debiut jadalnych kwiatow w mojej kuchni. Ale juz chodzi za mna, zeby zrobic tez cos z kwiatami ogorecznika. Ale tymczasem
pora na tarte :)


Na foremke o srednicy 24 cm:125 g
maki60 g
margaryny2 duze
jablka2 lyzki
miodu1
jajko1 lyzka
cukruszczypta
soligarsc kwiatkow lawendy
Make wymieszac z
sola i
cukrem, wbic
jajko i wkruszyc
margaryne. Zagniesc ciasto, owinac w folie spozywcza i odstawic na 1 godzine do lodowki. Foremke wysmarowac tluszczem.
Ciastem wylepic foremke.
Jablka obrac, wyjac gniazda nasienne, poszatkowac na drobne palasterki. Ulozyc na
ciescie. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 180°C ok. 1 godzine.
Miod wlozyc do garnuszka i umiescic go w misce z wrzaca
woda, wsypac kwiatki lawendy. Wymieszac.
Miodem posmarowac jeszcze ciepla tarte.

Przepis dodaje do Kwiatowej Ksiazki kucharskiej 2012

Przepis z niewielkimi zmianami z "Woche der Frau. Traumhafte Sommerkuchen" nr 1/2011We wspolnym pieczeniu uczestniczyli: MartusiaPo raz kolejny we wspolnym pieczeniu towaryzszyla mi muzyka. Tym razem z moich czasow nastoletnich czyli Marillion. A szczegolnie ta piosenka:Wpis dodaje do akcji: