Wykonanie
Oryginalna wersja/i taką właśnie poznałam/ wymaga użycia
chleba moczonego w wodzie /pan molle/, później wyciśniętego, porwanego na kawałki połączonego z
pomidorami,
cebulą,
ogórkiem, lub
selerem naciowym,
bazylią,
octem solą i
pieprzem .
Chleb jak już wspomniałam ma być czerstwy,a najlepszy to ten wiejski z dużymi dziurami i wyrazistej strukturzeTo toskańskie danie dla ubogich z czasem stało się popularne na terenie całej Italii, później Europy, a z czasem zmieniło swoją recepturę i składniki według gustów i upodobań.
Zaobserwowałam np. że w naszym
kraju do panazelli używane jest chrupiące, świeże
pieczywo, pokrojone w kostkę i zapiekane w piekarniku jako grzanki. Można i tak. ..........Moja panzanella również dostosowuje się do tego jakimi składnikami dysponuję w danej chwili , a oto ona:Składniki:/na 2 porcje/
200 g czerstwego
chleba- domowy wieloziarnisty - /powinien być toskański,lub ciabatta /2 dojrzałe
pomidory½
cebuli czerwonejmały
ogórek½
żółtej paprykikilka czarnych
oliwekkawałek
selera naciowegokilka listków
bazyliimix sałatek
oliwa z oliwek/2 łyżki/do smaku:
sólpieprzocet winny lub
jabłkowyWykonanie:Umyte
pomidory pokroić w kostkę i umieścić w salaterce.Dodać do nich pokrojone również w kostkę kromki
chleba, wymieszać i pozostawić na chwilę aby
chleb wchłonął sok wytworzony przez
pomidory.Umyć i pokroić pozostałe warzywa, a następnie połączyć je z
chlebem i
pomidorami.Dodać
sałatkę,
bazylię, doprawić
solą i
pieprzem,wymieszać .Na koniec tuż przed podaniem polać
sałatkę oliwą z oliwek i skropić
octem.