Wykonanie

Malakoff - tort jak marzenie. Delikatny, lekki, w konsystencji jak tiramisu, z nutą
cytrusową. Składa się z warstw
biszkoptów nasączonych tradycyjnie
rumem (u mnie
likierem cytrusowym), przełożonych masą kremowo -
maślaną i udekorowany
bitą śmietaną. Do kremu dodaje się najczęściej zmielone
migdały, choć równie popularna jest wersja ze zmielonymi
orzechami laskowymi. Niesamowita bomba kaloryczna, dlatego polecam robić w małej formie, bo dużo nie można go zjeść.. Smakowa rewelacja i deser z klasą ;)* uwaga: do kremu używamy
surowych żółtekSkładniki:podłużne
biszkopty na podwójne wyłożenie tortownicy - około 300g4 duże
żółtka10 dag
cukru pudru10 dag miękkiego
masła150 g zmielonych
migdałów2 łyżki
likieru pomarańczowego (Cointreau)300 ml
śmietany kremówki, ubitejPoncz:świeżo wyciśnięty sok z jednej
pomarańczyświeżo wyciśnięty sok z jednej
cytryny50 ml
likieru pomarańczowego (Cointreau)
Żółtka utrzeć z
cukrem pudrem na białą i puszystą masę (ja to robię mikserem na najwyższych obrotach). Stopniowo, po łyżeczce dodawać miękkie
masło, cały czas miksując. Wlewać
likier, stopniowo, miksując. Wsypać
migdały, wymieszać. Do masy stopniowo dodawać ubitą wcześniej kremówkę, delikatnie mieszając, by masa się nie zważyła.Tortownicę o średnicy 20 - 21 cm wyłożyć folią aluminiową (sam spód). Składniki na poncz wymieszać. Na dno formy ułożyć warstwę
biszkoptów maczanych krótko w ponczu (nie powinny być jednak rozmoczone). Na nie wyłożyć połowę masy kremowej, następnie znów warstwę
biszkoptów (nasączonych ponczem) i resztę masy. Tort można zakończyć również warstwą
biszkoptów (ja tego nie zrobiłam, za to na wierzch starłam kilka
biszkoptów na tarce, ale dopiero przed podaniem).Tort schłodzić przez 12 godzin, przed podaniem udekorować
bitą śmietaną i
płatkami migdałów.Smacznego :)
