ßßß Cookit - przepis na JAJKA szpinakowo-pieczarkowe W POMIDORACH

JAJKA szpinakowo-pieczarkowe W POMIDORACH

nazwa

Wykonanie

Czy jest tu na sali jakiś szpinakonienawistnik?
Bo gdyby był, to ja jestem skłonna i gotowa uwolnić go od tego jakże destrukcyjnego zaburzenia przy pomocy 7 terapeutycznych jajek w pomidorach.
Rzecz jasna, że ze szpinakiem.
Akcja jest super promocyjna - rezygnuję z honorarium, jak również wymogu wychwalania mojego lekkiego imienia po wszystkich odpustach;) w zamian oczekując jedynie krótkiego komentarza pod niniejszą notką, w stylu:
- ugotowałem,
- skosztowałem,
- pokochałem.
To naprawdę nic, w stosunku do organoleptycznej rozkoszy, którą gwarantuję całym swoim jestestwem.
No to jak - jest ktoś chętny?
Moje zaproszenie uwzględnia oczywiście również zdeklarowanych już amatorów szpinaku i przy okazji także: jajek, pomidorów, pieczarek i w ogóle lekkiej kuchni. Czujcie się, Kochani, jak u siebie w domu i częstujcie czym chata bogata.:)
Choć nie serwuję blin, a na zdjęciach widać skandynawskie i brytyjskie akcenty, brzmię słowiańsko, prawda?
Skutek Wieczoru Kupały, o którym pisałam przy okazji -> Sałatki z bobu, a który wciąż we mnie tkwi:
("Ballada o próżności" i "Zaręczyny" - oba tańce w technice tańca współczesnego) i obejrzanych następnie raz za razem trzech rosyjskich filmów - Cyrulik syberyjski,Admirał oraz Spaleni słońcem (ten ostatni polecam szczególnie, jeśli ktoś jeszcze nie widział), przez co całkiem wsiąkłam w konwencję.:)
Uprzedzam pytanie - ani na koncercie ani na seansach nie podawano szpinaku.:)
I bardzo dobrze.
Szpinak to idealne wręcz warzywo na odchudzanie.
Jest niskokaloryczny. Pobudza przemianę materii i dodatkowo zawiera powodujące przyrost tkanki mięśniowej fitoekdysteruoidy .
Ale skuteczniej się chudnie
- tańcząc samemu, niż patrząc jak tańczą inni, a także
- nie podżerając podczas oglądania koncertów, filmów czy czytania książek, nawet jeśli przegryzką ma być coś tak zdrowego, jak szpinak (o czym już pisałam w notce o -> bruschettcie).
Za to teraz moment na szpinak jest idealny.
Podobnie jak sposób jego podania - z jajkiem, niedopuszczającym do strat wapnia z organizmu, gdyż zawarty w szpinaku kwas szczawiowy lubi go ze sobą wiązać tworząc szczawiany wapnia - podstawowy budulec kamieni nerkowych. Jajko pełni więc w tej potrawie rolę tarczy ochronnej. Nie da się ukryć, że dodatkowo baaardzo smacznej.:)
Gorąco zachęcam do spróbowania.:)
Składniki:
7 dużych i twardych, ale dojrzałych pomidorów
300 g świeżych liści szpinaku
1 łyżka oliwy z oliwek
1 cebula drobno posiekana
300 g pieczarek drobno posiekanych
1/3 szklanki tartej bułki
2 łyżki tartego parmezanu
sól
pieprz
7 jajek
opcjonalnie koperek do posypania
Wykonanie:
Odkrój czubki pomidorów i ostrożnie usuń z nich miąższ /możesz go przechować w lodówce nawet 3 dni i wykorzystać np. do wykonania -> mintaja duszonego w pomidorach /. Każdy pomidor posól dość obficie, następnie ułóż otworem do dołu na papierowym ręczniku.
Umyj szpinak, wilgotny wrzuć do garnka, przykryj i zblanszuj na małym ogniu przez 1-2 minuty.
Rozgrzej oliwę na dużej patelni. Smaż na niej cebulę aż zmięknie, ok. 5 min., dorzuć pieczarki, smaż kolejne 5-7 minut, aż z pieczarek wyparuje woda i zrobią się rumiane. Dodaj szpinak, tartą bułkę, parmezan. Zgaś ogień. Całość przypraw i starannie wymieszaj.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Naczynie do zapiekania spryskaj olejem w sprayu.
Napełnij pomidory masą szpinakową nie ugniatając jej zbyt mocno, do 2/3 wysokości /ja niestety zrobiłam to zbyt gorliwie, przez co jajka zaczęły mi się z pomidorów wylewać i po przeprowadzonych akcjach ratowniczych, okazały się średnio fotogeniczne/, rozłóż pomidory w naczyniu, do każdego wbij jajko i zapiekaj przez 20-25 minut, aż jajka się zetną.
Podawaj gorące posypane koperkiem.
Gotowe!
Bardzo smacznego!
Źródło - "Potęga warzyw"
Źródło:http://lekki-blog.blogspot.com/2011/06/jajka-szpinakowo-pieczarkowe-w.html