Wykonanie
Zobaczyłam ją u Spencera . Ponieważ zachwalał, że jest tak samo wspaniała ja ta z
brzoskwiniami musiałam spróbować. Niestety nie miałam wszystkiego w domu, wieć zrobiłam swoją wersję. Muszę powiedzieć, że jest wspaniała. Oczywiście pod warunkiem że lubicie
dynię. Zjadłam ją na kolcję i śniadanie. Wersja
śniadaniowa dodatkowo zawierała grzanki z
chleba razowego. (Małżonek dołożył sobie
pomidory). Nie wiem która wersja była lepsza. Wiem natomiast, że będzie gościć u mnie częściej. Oryginał znajdziecie u Spencera, a ja podaję moją wersję.Jest to też moja ostatnia propozycja w ramach Festiwalu Dyni i Bei
Składniki:300g dyni, obranej, pokrojonej w 2 . 5 cm kostkę100g mieszanki
sałat40g
suszonej żurawiny60g pestek
słonecznikaSos:1 mała
cebulka3 łyżeczki
octu winnego50 ml
oliwy z oliwek1 łyżeczka
musztardy1 łyżeczka
syropu klonowego1 łyżeczka
soku z cytrynysól,
pieprzgrzanki - opcjonalnieSos:
Cebulkę pokroić w drobniutką kosteczkę, przełożyć do miseczki. Dodać
ocet,
musztardę,
sok z cytryny, wymieszać i odstawić na 10 minut. Po tym czasie, mieszając delikatnie trzepaczką, wlać powoli
oliwę. Dodać
syrop klonowy,
sól i
pieprz, wymieszać.
Sałatka: Nagrzać piekarnik do 200stC.Pokrojoną
dynię skropić
oliwą z oliwek, posolić, popieprzyć. Dokładnie wymieszać. Przełożyć na blachę i piec ok 40 minut, aż do zrumienienia.W tym czasie podprażyć
słonecznik na suchej patelni.Przygotować talerze, wyłożyć umytą i osuszoną
sałatę. Wyłożyć na nią podprażone
orzechy.Pięć minut przed końcem pieczenia dyni, do piekarnika dołożyć
żurawinę.Upieczoną
dynię i ogrzaną
żurawinę ułożyć na talerzach. Polać sosem. Ewentualnie posypać grzankami. Podawać natychmiast./wydrukuj przepis/