Wykonanie
Z
ziemniaków robiłam już
chleb (klik) i był rewelacyjny. Ich dodatek sprawia, że ciasto jest elastyczne, mięciuteńkie i długo utrzymuje świeżość. Takie też są te pączki z przepisu Ewy Wachowicz. Jeśli jeszcze nie próbowaliście takich słodkości w karnawale to polecam Wam baaardzo!Składniki:500g
ziemniaków (po obraniu)50g
drożdży1/2 szkl
cukru500g
mąki3
jajka w temp. pokojowej100g
masła (rozpuszczone wystudzone)ponadto:
olej lub
smalec do smażenia
dżem lub
konfitura z róży do nadziewania (klik)
cukier puder do oprószenia
Ziemniaki ugotować w lekko osolonej wodzie. Jeszcze ciepłe przecisnąć przez praskę. Lekko wystudzić lecz na jeszcze ciepłe pokruszyć
drożdże i zasypać
cukrem. Odstawić na 10 minut. Po tym czasie dodać pozostałe składniki i wyrobić gładkie ciasto. Będzie troszkę luźniejsze od klasycznego, ale nie dosypujcie
mąki. Takie będą delikatniejsze.Ciasto przełożyć do naoliwionej miski i przykryć ściereczką. Powinno tak leżeć do podwojenia objętości.Po tym czasie krótko wyrobić. Ręce natłuścić
olejem. Nabierać rękami po odrobinie ciasta i formować małe zgrabne kulki (ja robiłam mniejsze i wyszło mi ok. 30 szt). Odstawić do napuszenia na ok 15 minut.Pączki smażyć w rozgrzanym tłuszczu (temp. 175 stopni) z obydwu stron. Po usmażeniu odkładać na ręcznik papierowy celem odsączenia nadmiaru tłuszczu. Gdy będą jeszcze ciepłe nadziewać szprycąSmacznego :)