ßßß Cookit - przepis na Pepatelli all' Arancio

Pepatelli all' Arancio

nazwa

Wykonanie

Stwierdziłam, że pierniczę - nie robię!.. Pierniczków w tym roku :) Doszłam do wniosku, że po pierwsze, to nie są moje ulubione ciasteczka, po drugie, mam wielką ochotę na spróbowanie czegoś nowego. A po trzecie, chciałam podsunąć Wam, drodzy czytelnicy, pomysł na coś innego. Przepisów na pierniczki znajdziecie w sieci mnóstwo.
Pepatelli all' Arancio to włoskie ciasteczka z pieprzem, sokiem z pomarańczy, orzechami i korzennymi przyprawami. Są bardzo aromatyczne i to są aromaty jak najbardziej świąteczne!
Oryginalny przepis pochodzi z tej książki, ale ja go dość mocno zmieniłam i ułatwiłam.
Na 2 blachy ciasteczek:
230 g mąki pszennej zwykłej (typ 650)
100 g zimnego masła
1 żółtko
100 g miodu (najlepiej gryczanego)
100 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
1 łyżeczka startej skórki pomarańczy
1 łyżeczka przyprawy korzennej (goździki, cynamon, gałka muszkatołowa, gorczyca)
50 g uprażonych, posiekanych orzeczów laskowych
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego białego pieprzu
Mąkę przesiać do dużej miski, dodać resztę suchych składników. Dokładnie wymieszać.
Dodać pokrojone w kostkę masło, żółtko, miód i sok. Całość bardzo dokładnie wymieszać i ugnieść na jednolite ciasto. Uformować kulę, owinąć folią aluminiową i wstawić do lodówki na pół godziny.
Schłodzone ciasto podzielić na pół, drugą część owinąć w folię i wstawić do lodówki.
Ciasto rozwałkować na grubość ok 0 , 5 cm. Wyciąć dowolne kształty, rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec ok 20 minut w temperaturze 180 stopni.
To samo powtórzyć z drugą połową ciasta.
Ostudzone przechowywać w szczelnie zamkniętym słoju.
Świetnie smakują z dobrą, organiczną herbatą (moje ulubione to Clipper i LØV).
Źródło:http://goodmoodfood-goodmoodfood.blogspot.com/2013/12/pepatelli-all-arancio.html