ßßß Cookit - przepis na Dammsugare

Dammsugare

nazwa

Wykonanie

Staromodne szwedzkie pralinki dammsugare ("odkurzacze"), w wykonaniu przypominające polskie bajaderki. Zużywamy do nich resztki ciast lub ciasteczek (stąd może i ich nazwa, wszak sprzątamy szafki ;-). A może nazwa pochodzi od ich wyglądu, ponieważ ciasto formujemy na kształt starego modelu odkurzacza popularnego w Szwecji kilka dekad temu? Druga i równie popularna nazwa tych łakoci to punschrullar (od likieru, który dodajemy do ciasta). Niezależnie od nazwy, są pyszne! Warto pokusić się i specjalnie do nich zakupić aromat arakowy, nie za często używany w dzisiejszej kuchni. Podajcie je z fliżanką herbaty lub kawy podczas fiki, małej przerwy na relaks i wytchnienie od wszystkiego :-).
Dammsugare można przygotować nie tylko z resztek ciastek, ale i różnych ciast (bez kremu). Użyjcie wilgotnych ciast ucieranych, nadają się również ciasta czekoladowe i 'klejące' typu brownie. Wtedy postępujcie według poniższego przepisu, ale zamiast ciastek dodajcie 250 g ciasta i zredukujcie ilość masła ze 150 g do 75 g. Tak naprawdę proporcje dodatków będą zależeć od rodzaju ciasta, jakie użyjecie; warto mieć pod ręką dodatkową łyżkę kremówki lub masła by nadać im poprawną i łatwą do wyrabiania konsystencję.
Składniki na 20 sztuk:
200 g ciastek, mocno pokruszonych (może to być mieszanka różnych ciastek)
150 masła, w temperaturze pokojowej
2 łyżki zmielonych migdałów
2 - 3 łyżki kakao (jeśli ciastka były czekoladowe dodaję mniejszą ilość)
2 łyżki cukru pudru (lub do smaku)
3 łyżki Punschu (likier arakowy) lub ciemnego rumu (lub 1 łyżeczka aromatu arakowego lub rumowego)
2 łyżki śmietany kremówki 30% lub 36%
Wszystkie składniki umieścić w malakserze i zmiksować do otrzymania gęstej, w miarę jednolitej masy pralinkowej (widoczne kawałki ciastek są jak najbardziej ok!). Przełożyć do miseczki, przykryć folią spożywczą i włożyć do lodówki do zastygnięcia - z masy powinno łatwo dać się uformować wałeczek.
Podsypując delikatnie cukrem pudrem, by masa nie kleiła się do blatu, uformować 3 wałeczki o średnicy około 1,5 cm średnicy. Schłodzić.
Dodatkowo:
350 g masy marcepanowej
barwnik spożywczy w kolorze limonki (oryginalnie nie są tak trawiastozielone, jak u mnie, choć oczywiście nie wpływa to na smak ;-).
75 g czekolady deserowej lub gorzkiej, rozpuszczonej
Masę marcepanową wyrobić z odrobiną barwnika spożywczego by ją zabarwić na zielony kolor. Delikatnie podsypując cukrem pudrem rozwałkować na placek grubości około 3 mm. Na rozwałkowanym marcepanie umieścić pierwszy z wałeczków i owinąć go w marcepan odcinając jego nadmiar. Tak samo postąpić z pozostałymi wałeczkami.
Każdy z wałeczków pokroić nożem na 5 cm kawałki, schłodzić.
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Maczać w niej oba końce "odkurzaczy" i odkładać na kratkę lub papier do pieczenia do zastygnięcia czekolady.
Przechowywać w lodówce.
Smacznego :-).
Źródło inspiracji - AnnesMat .
Źródło:http://www.mojewypieki.com/przepis/dammsugare