Wykonanie
            Zawsze kupowałam 
przyprawę do piernika. Lubię zapach świąt, a te nieodzownie kojarzą mi się z tą 
przyprawą. W okresie świątecznym używam jej bardzo dużo. Ale jakiś czas temu, przeczytałam skład mieszanki którą dostałam, i (o zgrozo!) znalazłam w niej, zupełnie nie wiedzieć po co i dlaczego, 
mąkę pszenną. Dlatego zrobiłam swoją 
przyprawę do piernika. Bardzo aromatyczną...idealną. Jej zrobienie nie zajęło mi więcej niż 5 minut. Proporcje można modyfikować według własnego gustu, ale mieszanka jest tak niesamowita i pachnie tak obłędnie, że na pewno nie 
wrócę do tej ze sklepowej półki..

Składniki:2 łyżeczki mielonego 
cynamonułyżeczka ziaren 
kardamonu1 łyżeczka mielonej 
gałki muszkatołowejpół łyżeczki 
pieprzu1 łyżeczka 
imbirupół łyżeczki 
goździków1 łyżeczka nasion 
kolendryskórka otarta z jednej 
pomarańczyskórka otarta z połowy 
cytryny1 łyżeczka 
ziela angielskiegoWykonanie:Zetrzyj 
skórki z cytryny i 
pomarańczy. Pozostaw je do wysuszenia może to zając kilka godzin. Żeby przyśpieszyć ten proces można wysuszyć je w rozgrzanym piekarniku. Trzeba jednak ich pilnować. Ja poszłam na łatwiznę i wszystkie pozostałe składniki mieszanki zmieliłam w młynku do 
kawy. Ale można użyć także moździerza. Po zmieleniu przypraw dodaj wysuszone skórki i wymieszaj. Przechowuj w szczelnym słoiczku.