ßßß
Składniki na ok. 14 grzanek:2 bułki ciabatty lub 1/2 bagietki800 g dyni (przed obraniem)1 duży ząbek czosnku2 kulki mozzarellibazylia świeża lub suszonasól, pieprzoliwa z oliwek (nie z pierwszego tłoczenia)Oczyścić dynię z miąższu z pestkami. Pokroić na podłużne kawałki (nie obierać), posmarować oliwą z oliwek (najlepiej pędzelkiem), posypać solą i pieprzem i piec razem z nieobranym ząbkiem czosnku przez około 30 minut w temperaturze 180 ºC na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wyjąć z piekarnika i lekko ostudzić.Przygotować purée z dyni. Oddzielić łyżką miąższ dyni od skórki. Przełożyć do miseczki i rozgnieść widelcem wraz z czosnkiem. Można dodać jeszcze soli i pieprzu do smaku.Przygotować kolejną blachę. Tym razem nie wykładać jej papierem do pieczenia. Ciabatty/bagietkę pokroić i posmarować z jednej strony oliwą. Ułożyć stroną posmarowaną oliwą do dołu na blasze.Posmarować każdą grzankę purée z dyni. Na wierzchu ułożyć po plasterku mozzarelli. Posypać wierzch suszoną bazylią lub ułożyć listki świeżej. Wstawić do piekarnika na 12 minut (nadal temperatura 180 ºC). Podawać na ciepło.Przygotowując dyniowe purée można oczywiście dodać więcej czosnku – ja nie dodałam go dużo z uwagi na karmienie piersią. Czosnek niestety może zmieniać smak mleka, co może nie posłużyć maluszkom.Jutro zapraszam na recenzję dwóch książek o Skandynawii i małą niespodziankę w ramach akcji Kuchnia skandynawska 2016 .