ßßß
Składniki :6 szt, grubych na 1 cm plastrów chudej karkówki4 cebule4 ząbki czosnku1 łyżka – płaska cukru1 l mleka – może być chude lub tłustesól , pieprz do smakuolej do skropienia karkówki
Cebulę obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, czosnek przeciskamy przez praskę , przekładamy wszystko na plastry karkówki , posypujemy cukrem . Zostawiamy na dwie godziny w lodówce . Po dwóch godzinach zalewamy mlekiem, lekko mieszamy ,żeby dostało się pod i pomiędzy plastry – pozostawiamy na dwa – trzy dni w lodówce ( optymalnie jest na trzy dni ) . Po tym czasie zlewamy mleko , karkówkę wyciągamy ( nie płukamy , zostaje taka w mleku i cebuli ) , solimy nacieramy olejem i obkładamy resztką cebuli , pozostałą po moczeniu . Teraz tajnym , znanym tylko sobie sposobem rozpalamy grilla i grillujemy na średnim ogniu , uważając , żeby za mocno nie przypalić ..metodą prób i błędów 😉 Po otrzymaniu żądanego stopnia wysmażenia ( każdy lubi inny , ja osobiście krwiste , rodzinka wysmażone 😉 ) Podajemy z czym lubimy , sama karkówka ma tak dobry smak ,że nawet solo jest pyszna 😉