ßßß
Bardzo lubię naleśniki i mogłabym jej jeść dosłownie co drugi dzień. Z dżemem, z owocami lub twarożkiem smakują zawsze. Ostatnio wpadła mi do rąk a właściwie do mojej kuchni mąka kasztanowa. Powiem Wam, że bardzo byłam ciekawa jak będzie się sprawować. Na pierwszy rzut zrobiłam naleśniki i powiem Wam, że zakochałam się w ich smaku.Mąka kasztanowa jest ciut słodkawa w smaku i nadaje daniu takiej wyrazistości i charakteru. Mąka ta jest lekkostrawna i zawiera niewielkie ilości białka i tłuszczu. Mi bardzo zasmakowała. A Wy mieliście już z nią do czynienia, jestem ciekawa co jeszcze z niej można pysznego przygotować, myślę, że z pewnością do słodkości pasuje.Zapraszam do spróbowania :-)Składniki:- 250 g mąki kasztanowej- 120 g wody mineralnej niegazowanej- 160 g mleka- 2 jajka- szczypta soli- olej kokosowy do smażeniaWykonanie:Do miski wbijamy jajka i ubijamy je mikserem. Następnie dodajemy wodę i mleko oraz szczyptę soli, mieszamy. Na koniec wsypujemy przesianą mąkę kasztanową i miksujemy, aż składniki się połączą. Na rozgrzaną patelnię dodajemy odrobinę oleju kokosowego i smażymy naleśniki z dwóch stron na rumiano. Przekładamy na talerze. Ja podałam naleśniki ze świeżym ananasem, polane syropem klonowym i posypane płatkami migdałów. Świetnie smakują z domowym dżemem lub twarogiem. Ja zajadałam się nimi również w wersji na sucho, czyli bez nadzienia.