Placki, które hollywódzka aktorka robi swoim dzieciom na śniadanie

Wykonanie

Jedna hollywoodzka aktorka i mama, którą poznałam podczas „kręcenia” programu kulinarnego na serio wie o co chodzi w kuchni i gotowaniu. Nie mogę w tym momencie wspomnieć jej imienia, ale po spędzeniu z nią całego dnia na planie, muszę pokłonić się przed jej kulinarną wiedzą i zapałem. Jej szczególną pasją jest gotowanie dla najbliższych, w tym własnych dzieci.
Aktorka jest osobą bardzo pomysłową. Stworzyła ona nie tylko własne przepisy, które wydane były w jej autorkiej książce kucharskiej, ale także rozpracowała masę problemów kulinarnych i wprowadziła praktyczne rozwiązania, które pozwalają jej radzić sobie z limitowanym czasem i planowaniem rodzinnych posiłków.
Szczególnie spodobał mi się jej pyszny przepis na orkiszowo-bananowe pancakes, czyli puszyste śniadaniowe placki, zwane również „amerykańskimi naleśnikami”. Zawsze myślałem, że pancakes wykonane od podstaw to zbyt ambitny projekt na śniadanie w środku tygodnia, tym bardziej dla zapracowanej, aktorskiej rodziny. Jednak myliłam się. Nawet sławni i bardzo zajęci ludzie showbiznesu chcą żeby ich dzieci jadły zdrowo i są gotowe poświęcić temu swój drogocenny czas. Aktorka wprowadziła kilka praktycznych rozwiązań, żeby zaoszczędzić czas przy ich robieniu. I to jest właśnie kluczem do jej sukcesu! Pragmatyzm!
Przepis podzieliła na dwa oddzielne etapy. Pierwszy etap to połączenie wszystkich suchych składników z przepisu. Wspomniała, że najczęściej udaje jej się to wykonać wieczorem. W jej domu godziny wieczorne są dużo spokojniejsze niż poranki. Wymieszane i odmierzone suche składniki to połowa sukcesu. Rano jedynie dodaje składniki „mokre” i tylko miesza oraz smaży!
Aktorka również rekomenduje odmierzenie wielokrotności suchych składników z przepisu. Taką suchą mieszanke można według niej przechowywać w kuchennej szafce, w szczelnie zamkniętym pojemniku lub słoiku przez długi okres czasu. Pokazała mi swoje słoiki, bo program kręcony był w jej domu
Tak więc kiedy przyjdzie wam ochota na placki, będzie jak znalazł!
Co jeszcze spodobało mi się w jej przepisie? To, że mama-gwiazda nie dodaje do ciasta żadnego przetworzonego cukru. Po pierwsze w cieście jest słodki banan, a po drugie naturalny syrop klonowy, którym polewa placki ma w sobie wystarczająco dużo słodyczy.
Wypróbowałam jej przepis i jest doskonały. Dlatego dzielę się nim z wami.
Placki „Hollyłódzkiej” Mamy
Składniki:
Sucha mieszanka:
1 1/2 filiżanki mąki orkiszowej (lub pełnoziarnistej pszennej)
2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki soli
Odmierzyć i dokładnie wymieszać wszystkie suche składniki (można pomnożyć przepis i przechowywać zapas w szklanym słoju lub plastikowym pojemniku).
Ciasto:
1 banan
1 łyżka masła (roztopionego)
2 jajka
1 1/4 szklanki mleka (można zastąpić mlekiem sojowym lub migdałowym)
1 łyżeczka wanilii
Dodatkowe masło (do smażenia)
W misce połączyć rozgniecionego banana, stopione masło, jajka, mleko i wanilię. Dokładnie wymieszać.
Dodać mieszank ę suchych składników, wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji (ciasto powinno mieć półpłynną, lepką konsystencję i brązowawy kolor).
Na dobrze rozgrzaną patelnię dodać masło, ostrożnie wlewać ciasto w ilości wedle własnych preferencji (aktorka preferuje placki o średnicy nie większej niż 10 cm).
Smażyć placki przez ok. 1-1 . 5 minuty z każdej strony (do uzyskania złotego koloru).
Podawać polane syropem klonowym (aktorka często dodaje plasterki bananów albo pokruszone orzechy).
Smacznego.
To read this in English, click here: „A Hollywood celebrity mom makes these pancakes for her children”