Klopsiki na mleczku kokosowym z imbirem

Wykonanie

Klopsiki są bardzo szybkim i smacznym daniem do przygotowania, aby ich smak nie spowszedniał zrobiłam je w mleczku kokosowym z imbirem i płatkami chili. Zainspirowałam się klopsikami przygotowanymi przez Gordona Ramsaya, w którymś z jego programów, odrobinę dostosowując przepis do posiadanych produktów. Przyznam, że tak jak mówił Gordon klopsiki z mleczkiem kokosowym wychodzą bardzo delikatne, wręcz aksamitne.
Składniki:
klopsiki:
1,2 kg mielonej karkówki lub łopatki wieprzowej
1 duża lub 2 małe cebule
1 łyżeczka płatków chili
1 bułeczka pszenna lub 4 łyżki bułki tartej
250 ml mleka
2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
sos do gotowania:
1 litr bulionu drobiowego lub warzywnego
400 ml mleczka kokosowego
około 7 cm korzenia świeżego imbiru
2 - 3 ziarna kardamonu (rozgnieść)
2 łyżeczki mielonego kuminu
1 łyżeczka kurkumy
starta skórka z cytryny (u mnie 1 łyżka soku z cytryny)
trawa cytrynowa (u mnie 3 krople olejku spożywczego z trawy cytrynowej)
pieprz i sól do smaku
dodatkowo:
ryż ugotowany według przepisu na opakowaniu
Przygotowanie:
Bułeczkę rozdrobnić i zalać mlekiem.
Cebulę obrać i drobno pokroić.
Do mięsa dodać wszystkie składniki, dokładnie ręką je wymieszać, aż powstanie jednolita dająca się formować masa. Formować kulki nieco większe niż piłeczki do ping ponga.
Klopsiki z obu stron lekko obsmażyć na dobrze rozgrzanej patelni z odrobiną oleju.
W dużym garnku zagotować bulion, włożyć do niego obsmażone klopsiki, dodać rozgniecione ziarna kardamonu, kumin, kurkumę, obrany ze skórki i pokrojony w cienkie plastry imbir.
Następnie wlać mleczko kokosowe, dodać startą skórkę z cytryny lub sok i trawę cytrynową lub olejek.
Gotować na wolnym ogniu około 30 minut, jeśli klopsiki nie są całkowicie pokryte płynem, to w między czasie należy je kilka razy obrócić. Pod koniec ewentualnie doprawić do smaku pieprzem i solą.
Klopsiki podaję z ugotowanym ryżem, który zalewam sosem po gotowaniu klopsików. Ryż fajnie wchłania ten sos.
Jeśli lubimy gęste sosy, to trzeba część sosu wlać do rondelka i zagęścić go 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej rozmieszanej w małej ilości zimnej wody.
Klopsiki wychodzą delikatne, lekko pikantne i bardzo aromatyczne.