Wykonanie
Cześć kochani w dzisiejszym wpisie chciałam się z
Wami podzielić przepisem na bezglutenowe,
paleo pączki.Pomysł zaczerpnięty z befitwoman.pl , i chodź oponki nie przypominały oryginału, to i tak były smaczne i szybko zniknęły z talerzyka:). Jest jeszcze kilka dni przed początkiem Wielkiego Postu, więc jeszcze zdążycie. Serdecznie namawiam, są naprawdę pyszne mimo że nie wyglądają:).
Składniki:2 dojrzałe
banany1 szklanka przecieru
jabłkowego1/8 szklanki
oleju kokosowego1 łyżeczka ekstraktu
waniliowego1
jajko od szczęśliwej
kury2 łyżeczki
miodu (jeżeli lubicie słodkie, ja pominęłam i tak było słodko)1/4 szklanki
mąki kokosowej3/4 szklanki
mąki migdałowej (ja nie miałam i dałam zmielone
migdały)1 łyżeczka bezglutenowego
proszku do pieczenia (jeżeli używacie zmielonych
migdałów soda oczyszczona będzie lepsza)1 łyżeczka
cynamonuszczypta
soliPiekarnik rozgrzewamy do 170 °C. Jeżeli macie formy do oponek należy je lekko natłuścić
olejem kokosowym. Ja uformowałam moje oponki lekko zwilżonymi dłońmi.Ręcznym blenderem miksujemy
banany i połącz z
musem jabłkowym. Dodajemy pozostałe mokre składniki i roztrzepane
jajko. Należy dobrze wymieszać.W drugim naczyniu łączymy obie
mąki,
cynamon i
proszek do pieczenia.Następnie powoli dodajemy składniki suche do mokrych, ciągle mieszając. Gotową masę przelewamy do formy na oponki lub formujemy ręcznie (można użyć rękawa cukierniczego). Pieczemy przez 25 minut.Gotowe oponki studzimy na kratce i dekorujemy wg uznania. Ja swoje posypałam
mąką kokosową i lukrem z
korabu.
Smacznego...