Wykonanie
Pierwszy raz spotkałam się z pełnoziarnistą komosą
ryżową.Nie wiem jak jest z innymi, ale nigdy wcześniej nie widziałam na opakowaniu wzmianki o "pełnoziarnistości" tego pseudozboża :)W smaku nie ma jakiejś diametralnej różnicy, jednak z pewnościąjest ona zdrowsza niż wersja oczyszczona!Co do ciasto - jak zwykle(wiem, wiem, niespecjalnie skromna jestem)wyszło przepyszne!Delikatne jak chmurka, z chrupiącą komosą,sycące, naturalnie słodkie, w środku skrywające niespodziankę...... i oczywiście bardzo zdrowe!W sam raz na początek dnia pełnego wyzwań!
Sernikowe ciasto z pełnoziarnistej komosy ryżowej nadziane
czekoladą podanez
bazylia i wegańską, surową
czekoladą z
rodzynkami i
rumem/przepis własny/40 g pełnoziarnistej komosy ryżowej (Quinola Mothergrain)szczypta
soli1/3 łyżeczki
proszku do pieczenia (u mnie ekologiczny)łyżeczka pasty waniliowej2 łyżki
syropu klonowegojajkook. 30 g wegańskiej
czekolady200 g
twarogu sernikowegoKomosę ugotować według przepisu podanego na opakowaniu.Po ostudzeniu (u mnie leżała w lodówce przez całą noc)zmiksować z
mąką,
twarogiem,
jajkiem,
solą,
proszkiem do pieczenia,
syropem i pastą
waniliową.Piekarnik nagrzać do temp. 180 stopni.Część masy przelać do kokilki, włożyć połowę
czekolady, przykryć pozostałą częścią.Zapiekać przez ok. 20-30 minut (u mnie tryb "ciasto")Ostudzić i podawać z pozostałą
czekoladą.Uwaga:
czekoladę można umieścić na cieście po wyłączeniu piekarnika,a następnie rozprowadzić ją po wierzchu.Smacznego!