Wykonanie
Nie
piję dużo
alkoholu. Najczęściej, gdy jestem chora, C. serwuje mi
rumowego Toddy'ego, okazjonalnie zdarza nam się wypić trochę
wina do obiadu. Sylwester nie może się obyć bez
szampana i
kawy po irlandzku, w której przygotowaniu C. osiągnął mistrzostwo. Na średniowiecznym festiwalu zdarza nam się kupić
miód pitny, i... To by było na tyle. Pamiętam też, że moim ulubionym
drinkiem było
truskawkowe mojito, ale nie
mogę sobie przypomnieć, kiedy piłam je po raz ostatni. Z sześć lat temu...? Jakoś tak.Dlatego właśnie postronnego obserwatora zdziwiłaby ilość
alkoholu w naszym domu. Gdzieś koło siedemdziesięciu butelek z różnymi trunkami:
wino we wszystkich barwach,
rum (też kolorowy),
likiery wszelkiej
maści, a nawet jedna czy dwie butelki z
czystą wódką, której nie
pija u nas nikt. Skąd i dlaczego ...? Otóż C. zafascynowany jest
winem i z każdej podróży przywozi kilka butelek. Popyt nie jest jednak aż tak duży, więc ich liczba na stojaku stale rośnie. Sporą część kolekcji otrzymaliśmy przy mniej i bardziej oficjalnych okazjach, a niektóre z trunków kupiłam ja. Żeby pić...? Ale gdzie tam! Do ciast!Szczególną słabość mam do
ajerkoniaku. Ten gęsty
likier kojarzy mi się głównie z Wielkanocą, pewnie przez swój uroczo kurczaczkowy kolor. Skąd wzięło mi się połączenie z
czaną porzeczką...? Nie wiem, ale chodziło za mną od dawna, i niecierpliwie czekałam, aż nadejdzie odpowiednia chwila na przygotowanie sernika w tych smakach.Wyszło jeszcze lepiej, niż się spodziewałam. Kremowa, lekko kwaskowata masa porzeczkowa i słodki,
alkoholowy mus dopełniają się idealnie. Ciężko poprzestać na jednym kawałku; nawet tym, którzy twierdzą, że serników nie lubią. Czy może być lepsza rekomendacja...?Polecam na zbliżające się Święta.
Składniki:(na tortownicę o średnicy 18 cm)spód:90 g
ciastek digestive30 g
masłamasa serowa:500 g
twarogu 3krotnie mielonego250 g
porzeczek ze słoika razem z
sokiem100 ml
śmietany kremówki (38%)135 g
cukrusok z 1/2
cytryny1 łyżka
mąki ziemniaczanej3
jajka1 łyżka
likieru z
czarnej porzeczkimus
ajerkoniakowy:300 ml
śmietany kremówki (38%)2 listki
żelatyny1 łyżka
cukru pudru60 ml
ajerkoniakudodatkowo:2 łyżki
ajerkoniakuCiastka drobno pokruszyć.
Masło rozpuścić, przestudzić, wymieszać z
ciasteczkami. Ugnieść na dnie tortownicy, schłodzić w czasie przygotowania masy serowej.
Porzeczki zmiksować blenderem, a następnie przetrzeć przez sitko. Zmiksować z
twarogiem, kremówką,
cukrem,
sokiem z cytryny,
mąką ziemniaczaną,
jajkami i
likierem na gładką masę, tylko do połączenia składników.Masę przelać na spód.Piec w 140 st. C. przez 45 minut.Ostudzić w uchylonym piekarniku.
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie.50 ml kremówki zagotować, dodać odciśniętą
żelatynę, wymieszać aż do jej rozpuszczenia. Ostudzić.Pozostałą kremówkę ubić na sztywno. Powoli wlewać
ajerkoniak, a następnie kremówkę z
żelatyną, cały czas miksując. Masę wyłożyć na ostudzony sernik, wyrównać wierzch.Pozostał
ajerkoniak przelać do woreczka cukierniczego, odciąć rożek, formując małą dziurkę. Wyciskać na mus kropki wzdłuż brzegów, w niewielkich odstępach. Przeciągnąć przez środek kropek wykałaczką, formując serduszka.Wstawić do lodówki na 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc.Smacznego!A wieczorem idziemy na koncert.Tak, właśnie w poniedziałek. Tacy jesteśmy nieschematyczni.