Wykonanie

Ta
sałatka z
serem wędzonym powstała po to, by podkreślić jego smak. Podróżując po Polsce zauważyłam, że
sery zagrodowe są coraz lepsze i jest ich spory wybór – wiele gospodarstw agroturystycznych robi swoje
sery , od
twarożków po dojrzewające i wędzone. Ten przywiozłam z lutowej imprezy na koniec karnawału z Gzinianki.Miałam w domu
rzymską sałatę i ona jest bazą tej sałatki.
Pomidory do
serka pasują zawsze, dorzuciłam też
suszoną żurawinę i gałązki
koperku. Dla chrupkości posypałam
sałatkę posiekanymi orzeszkami
nerkowca i
migdałami.
Winegret zrobiłam z domowego
octu jabłkowego i
oleju lnianego.liście
sałaty rzymskiejpomidorkawałek
wędzonego sera zagrodowegogarść
suszonej żurawinyzielony
koperekgarść
nerkowców i obranych
migdałów2 łyżki
oleju lnianego i 2 łyżki
octu jabłkowegosól morska,
pieprz z młynkaUmytą i osuszoną
sałatę rozłożyłam na talerzu. na niej poukładałam
pomidory, posoliłam lekko. Dołożyłam kawałki
sera wędzonego, posypałam
żurawiną,
orzechami i
koperkiem. Polałam to
winegretem z
oleju lnianego i domowego
jabłkowego octu, sypnęłam
pieprzem z młynka.
Sałatka wyszła pyszna, dodatki podkreśliły lekko pikantny smak
wędzonego sera,
orzechy i
migdały dodały chrupkości. Warto szukać ciekawych
polskich serów i próbować je łączyć z różnymi
smakami.Smacznego !