ßßß
Witajcie po Świętach. Aura za oknem sugeruje zupełnie inną porę roku. Ciekawe, czy w marcu na Wielkanoc spadnie śnieg?;-) Przed nami jeszcze kilka dni świątecznych. Jak zwykle zostało trochę jedzenia, które już tak nie smakuje jak to wyczekane na kolację wigilijną. A co z nim zrobić, aby wykorzystać do końca?Na Sylwestra i Nowy Rok proponuję barszczyk do picia. U nas w tym okresie ma wzięcie bez przerwy. Zakwas ne niego można nastawiać na bieżąco (klik). U mnie jak jedna porcja się kończy, to nastawiam kolejną... W tym roku w naszym domu króluje barszczyk z dodatkiem suszonego kopru, który specjalnie ususzyłam późnym latem. Posmakował mi taki u znajomej rok temu i zadbałam aby w tym roku dodać do naszego kilka kwiatów i gałązek. Zachęcam, bo smak jest nieziemski;-) Tradycyjnie wigilijna kapusta z grzybami jest przeze mnie wykorzystywana jako dopełnienie smaku, tzw. musowy dodatek do czerwonego napoju. Możliwości jest wiele. Prezentowałam już kapuśniaczki z francuskiego ciasta i paszteciki krucho-drożdżowe . Dzisiaj zrobiłam krokiety. Mam nadzieję, że również przerabiacie pozostałości ze świątecznego stołu?
Składniki:Przepis na zakwas i barszczyk znajdziecie tutaj,+ ususzony koper (gałązki i kwiat),krokiety:2 szkl. mleka,2 jajka,2 szkl. mąki,3 łyżki oleju,szczypta soli,do panierowania jajka + bułka tarta,olej do smażenia,farsz do nadzienia.U mnie farsz z wigilijnej kapusty z grzybami. Dodatkowo dodałam podsmażoną cebulkę i doprawiłam sola i pieprzem. Tu jest przepis na farsz (klik).Przygotowanie:Składniki na ciasto do krokietów wymieszać i usmażyć naleśniki z dwóch stron. Rozsmarować farsz , zostawiając około 2 cm od brzegu bez nadzienia, zagiąć 2 równoległe boki do środka. Zwinąć z dołu do góry tworząc krokieta. Panierować w roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smażyć na rozgrzanym oleju do uzyskania złotego koloru.Podawać gorące z barszczykiem.W poniższym linku znajdziecie inspirację do aranżacji świątecznego nakrycia stołu:www.mojpieknystol.pl