Wykonanie
Nie zrobiłam żadnych postanowień noworocznych. No może jedno, za to konkretne; zamiast postanawiać, działać. Doskonale przecież wiem, co bym chciała zmienić w sobie, w życiu, albo co muszę wprowadzić w czyn.
Słodycze, a w nich
cukier, to jest problem, z którym muszę się uporać.
Cukier uzależnia, to nic nowego. Zawsze myślałam, byłam pewna, że jestem tak silna, że poradzę sobie z każdym uzależnieniem, które szkodzi. Wystarczy powiedzieć stop i przestać! Okazuje się, że w przypadku
kawy i
słodyczy to nie działa. Z tym pierwszym tak poważnie nigdy dotąd nie próbowałam się rozprawić, ale wiem, że byłoby mi bardzo trudno bez
kawy się obyć.Z
cukrem natomiast próbowałam skończyć wielokrotnie. To ciężka, codzienna walka. Mam za sobą kilkuletnią przerwę w jedzeniu
słodyczy i kiedy myślę o tym czasie, zupełnie nie wiem skąd
brałam siły na stawianie
oporu. Pamiętam, jak konsekwentnie odmawiałam i nie było
mowy o złamaniu postanowienia, nie pamiętam jednak, jak się złamałam i wróciłam do starych nawyków.Tak więc, żeby dobrze zacząć ten rok, przepis wytrawny na chyba najlepsze scones jakie dotychczas zrobiłam; przepis jest doskonały; łatwy, przetestowany wielokrotnie, wyjdzie z pewnością. 20 minut to całkowity czas ich przygotowania, 10 na przygotowanie ciasta i 15 na pieczenie. To przepis z hotelu londyńskiego Savoy, zaadoptowany przez szefa kuchni Johna.Bułeczki są aromatyczne i wilgotne, najlepsze jeszcze ciepłe ze świeżym
masłem.

Składniki:1 i 3/4 kubka*
mąki pszennej4 łyżeczki
proszku do pieczenia ( ja użyłam 3 łyżeczek proszku i 1 łyżeczki
sody oczyszczonej )1/8 łyżeczki
soli5 łyżek zimnego
masła1/2 kubka
mleka1/4 kubka kwaśnej
śmietany3 duże łyżki drobno startego
parmezanu1 duża łyżka suszonej
bazylii1
jajko lekko ubite z 1 łyżką
mleka, do posmarowania przed pieczeniem
bazylia suszona do posypania przed pieczeniem* kubek = 250mlUWAGA:
masło do sconsów musi być bardzo zimne, ciasta nie wyrabiamy, mieszamy widelcem, tylko, żeby składniki się połączyły w wilgotną masę

Jak zrobiłam:1.
Mąkę wymieszałam z proszkiem,
sodą,
solą,
bazylią i
parmezanem. Dodałam
masło, posiekałam tak, żeby połączyło się z
mąką w grubą kruszonkę.2.
Mleko wymieszałam ze
śmietaną, dodałam do
mąki i widelcem wymieszałam, ale tylko na tyle, żeby składniki się połączyły. Tak połączoną masę przeniosłam na blat i dłońmi uformowałam w prostokąt, boki złożyłam do środka i ponownie uformowałam prostokąt. Jeszcze raz założyłam, a
potem gotowy prostokąt podzieliłam na 8 kwadratów. Każdy z nich posmarowałam rozbełtanym
jajkiem z
mlekiem, posypałam suszoną
bazylią. Przeniosłam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.3. Piekłam w 200'C przez 15 minut, aż były złociste na wierzchu.
