ßßß

czas przygotowania: 60 minut + 12 godzin moczenia w solanceskładniki:1 nieduży jesiotr ok. 2 kgZALEWA 1: 3 l wody210g soli (70 g na 1 l wody)ZALEWA 2: 2 l wody500 ml octu spirytusowego 1%1/2 cytrynySOS - 35 g suszonych podgrzybkówok. 1,5 szkl. wody1 duża cebula biała1 czubata łyżka masła50 ml białego wytrawnego winaok. 100-200 ml słodkiej śmietanki, u mnie 30 %do smaku - sól, pieprz mielony




Jak przyrządzić jesiotra?Rybę dokładnie umyłam. Usunęłam skrzela i oczy, całą tuszę umieściłam w dużej misce. Zalałam zimną wodą z rozpuszczoną w niej solą i odstawiłam na 12 godzin. Najlepiej zrobić to na noc. Następnego dnia solankę odlałam. Dzięki tej kąpieli mięso ryby będzie odpowiednio posolone.Z tuszy odcięłam łeb - zużyję go później do innego daina. Tuszę, już bez łba, z powrotem ułożyłam w misce. Zagotowałam świeżą wodę z dodatkiem octu i pokrojoną w plastry wyszorowaną cytryną. Gorącą zalałam rybę i zostawiłam tak na jakieś 20 minut. Ten zabieg pozwoli łatwo zdjąć skórę a sparzone kwaśną wodą mięso nie będzie miało mulistego posmaku jaki często mają słodkowodne ryby.Po upływie zaplanowanego czasu zlałam zalewę a rybę wyjęłam na deskę. Delikatnie zdjęłam całą skórę, która po takim sparzeniu odchodzi bez problemu. Nożem nacięłam mięso wzdłuż kręgosłupa i oddzieliłam filety - mięso po zaparzeniu też odchodzi bardzo ładnie. Jest także już lekko ugotowane i dość zwarte.Z filetów wykroiłam kilka ładnych kawałków, w sumie ok. 600 g a resztkę odłożyłam do innego dania. Kręgosłup i skórę dołożyłam odciętego wcześniej łba nastawiłam bulion.Wcześniej przygotowałam także grzyby. Suszone podgrzybki zalałam ok. 1,5 szkl. zimnej wody a po godzinie ugotowałam na małym ogniu. Ugotowane pokroiłam w paseczki a wywar dokładnie przecedziłam. Cebulę obrałam i drobno posiekałam.W szerokim rondlu rozpuściłam czubatą łyżkę masła. Wrzuciłam cebulę, zeszkliłam. Dodałam grzyby i smażyłam kilka chwil razem. Wlałam wywar z grzybów i wino, dusiłam kilka minut. Wlałam śmietankę i zagotowałam. Sos doprawiłam sola i pieprzem pamiętając, że ryba jest już solona! Kawałki ryby ułożyłam w sosie, polałam nim z wierzchu i dusiłam kilka minut. Potrzebują dosłownie chwili bo częściowo ugotowały się już wcześniej w zalewie octowej.Nie martwcie się, że ryba będzie zbyt słona lub kwaśna od leżenia w zalewach. To są zabiegi pomagające ją bez wysiłku oprawić i poprawić smak mięsa.Duszonego jesiotra podałam z ugotowaną na sypko kaszą jęczmienną posypując obficie siekaną zieleniną, koperkiem i natką pietruszki.