Wykonanie
Idealne! Cienkie, kruche, korzenne, o zapachu świąt... Jeden z lepszych przepisów na pierniczki, jakie wypróbowałam.Tym razem wyszperane w wirtualnej książce kucharskiej wyborczej, autorstwa Agnieszki Kręglickiej . Pierniczki są inne niż poprzednie, też kruche i przepyszne, ale przez dodanie innych przypraw mają ten cudowny, specyficzny aromat wigilii, choinki, całych przygotowań do świąt... Z przepisu wyszła ma cała masa pierniczków: ponad 200, chociaż ich ilość w dużej mierze zależy od wielkości foremek. Moje są o normalnym rozmiarze, takie jakie można dostać w większości sklepów, ani nie za duże, ani nie za małe - w sam raz. W tym roku oprócz tradycyjnych gwiazdek, księżyców, dzwoneczków i choinek zrobiłam jeszcze całą armię bałwanów - na urodziny chrześnicy mojej mamy :)
Składniki:200 g
masła, 200 g
cukru, 2
jajka, 1/2 szklanki płynnego prawdziwego
miodu, 1 łyżeczka esencji waniliowej, utarta skórka z jednej
cytryny, 500 - 700 g
mąki, 1 1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia, 2 łyżki
przyprawy do pierników, 1 łyżka
kakao, 1 łyżeczka mielonego
imbiru, 1 łyżeczka
cynamonuPrzygotowanie:
Masło z
cukrem ubić dokładnie mikserem. Dodać
jajka,
miód, aromat korzenny,
aromat waniliowy i
skórkę cytrynową. Wymieszać
mąkę z
proszkiem do pieczenia i wszystkimi
przyprawami. Dodać do masy
maślanej i szybko wymieszać, aż składniki się połączą. Włożyć ciasto do lodówki na godzinę (najlepiej zostawić na noc, dużo lepiej się wałkuje). Kiedy stwardnieje, podzielić na 4 części i rozwałkować na placki grubości 3 mm. Wyciąć foremką
ciastka i ułożyć na blasze, na natłuszczonym pergaminie. Wstawić do piekarnika o temp. 180 st. C, piec 13-15 minut, aż się zrumienią. Ostudzić, udekorować lukrem i porozwieszać na choince.A jako bonus, zdjęcie sprzed
trzech lat prawie że, ilustracja całkowitego pochłonięcia dekorowania pierniczków: