Sałatka z mizuną

Składniki

Wykonanie

Składniki
1 pęczek mizuny
1 pęczek rzodkiewek
2 duże pomidory
1 żółta papryka
1 łodyga selera naciowego
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Czas przygotowania: 15 min
Mizuna – tak na pierwszy rzut oka podobna do różnych sałat i człowiek spodziewa się zbliżonego smaku. A tu niespodzianka – mizuna należy do kapustnych, więc smakowo też raczej obrała ten kierunek.
Mizunę można podawać na surowo, można nią faszerować i zapiekać mięsa, ale można jej również używać np. w zupach. Ja dziś postawiłam na surówkę. Niestety, mój ogród miał ostatnio bliskie spotkanie z gradem, więc roślina jest podziurawiona, ale smakuje i tak bardzo dobrze.
Zastanawiałam się, jak właściwie opisać jej smak. I pierwsze skojarzenie, jakie mi przyszło do głowy, to prawdziwe wiejskie masło. Niby intensywny, ale bardzo delikatny smak.
Pomysł na sałatkę jest bardzo prosty – układam liście mizuny, parzę i obieram pomidory, po czym kroję je na mniejsze części. Dodaję pokrojony na cienkie plasterki seler naciowy (nie daję go dużo, ponieważ jest bardzo aromatyczny i nie chcę, aby zdominował sałatkę). Następnie kilka rzodkiewek i żółta papryka. Jeszcze na górę dla dekoracji trochę mizuny.
Po ułożeniu wszystkich składników sałatki, dodaję do niej tylko kilka kropel oliwy z oliwek, sól i pieprz. Podana ilość składników to 3-4 porcje sałatki. U nas została zjedzona do ostatniego listka, więc spokojnie mogę Wam ją polecić. Smacznego!