Mazurek orzechowy

Wykonanie

W tym roku u nas mało tradycyjnie na święta, jeśli chodzi o wytrawne potrawy. Niemniej jednak po raz pierwszy na stole pojawił się mazurek, którego nigdy dotąd nie piekłam, ani nie robiła tego moja mama czy babcia. Zazwyczaj na stole stały w domu serniki i makowiec, dużo mniej słodkie wypieki, ale tym razem, ze względu na lekkie odbiegnięcie od tradycji, na deser, po posiłku podaliśmy mazurka. Wiele pracy i wysiłku, ciasto bardzo skomplikowane i pracochłonne, ale raz do roku warte zachodu! :D Mazurek wersja orzechowa.
Przepis pochodzi z książki "Jedno smaczne danie".
Składniki:
Ciasto:
250 g masła, schłodzonego i pokrojonego w drobną kostkę
120 g cukru pudru, przesianego
1 opakowanie cukru waniliowego
400 g mąki krupczatki, przesianej
1 jajko
4 żółtka
50 g zmielonych migdałów, bez łupin
Masa orzechowa:
200 g wyłuskanych orzechów włoskich, zmielonych
200 g cukru pudru
100 g masła
3 jajka, żółtka oddzielone od białek
1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1/2 szklanki słodkiej śmietanki 18 %
1/2 laski wanilii
25 ml brandy
Pozostałe:
słoik dżemu morelowego
połówki orzechów włoskich do dekoracji
kandyzowana skórka pomarańczowa do dekoracji
5 łyżek cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny
Przygotowanie:
Masło utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i dodawanymi stopniowo żółtkami. Gdy powstanie puszysty krem, wbić jajko, wsypać migdały i ucierać jeszcze przez 2-3 minuty. Wsypać mąkę, starannie wymieszać i przełożyć ciasto do miski. Wstawić pod przykryciem do lodówki na minimum godzinę.
Przygotować teraz masę orzechową. Wlać do rondla śmietankę, wrzucić do niej przeciętą na pół wanilię wraz z wydłubanymi ziarnami i zagotować. Wyłowić wanilię, wsypać zmielone orzechy. Podgrzewać masę na małym ogniu, ciągle mieszając, by nie przywarła do dna rondelka. Gdyby zbyt mocno zgęstniała wlać jeszcze 2-3 łyżki mleka. Kiedy na powierzchni masy zaczną pojawiać się bąbelki, dodać masło, starannie wymieszać i wbijać po jednym żółtka. Podgrzewać, ciągle mieszając, przez 2 minuty. Odstawić z ognia.
Z białek ubić pianę, wsypywać stopniowo cukier puder i ubijać tak długo, aż będzie sztywna i lśniąca. Wlać sok cytrynowy, ubijać jeszcze przez chwilę.
Do masy orzechowej włożyć pianę, ustawić rondelek na małym ogniu i - mieszając - zagotować (masa uniesie się w rondelku). Szybko zdjąć z ognia. Wlać brandy, wymieszać i ostudzić.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Wyłożyć prostokątną blachę pergaminem do pieczenia. Na dnie równomiernie rozprowadzić ciasto wyjęte z lodówki. Piec 15-20 minut. Złociste, ale nie przyrumienione wyjąć i ostudzić.
Smarować ciasto dżemem morelowym, przykryć warstwą masy orzechowej. Wyrównać nożem powierzchnie. Z soku z cytryny i cukru pudru ukręcić lukier. Rozsmarować na masie orzechowej. Dekorować połówkami orzechów i kandyzowaną skórką pomarańczową. Przechowywać dobę w lodówce.