ßßß Cookit - przepis na I że was nie opuszę…cynamonowe bułeczki!

I że was nie opuszę…cynamonowe bułeczki!

nazwa

Wykonanie

„Fajny film wczoraj widziałam…!!!”- przypominają mi się stare programy kabaretowe radiowej trójki.
A tak na serio oglądałam wczoraj- I że cię nie opuszczę …szczerze powiem, że spodziewałam się czegoś innego…wielkiego wyciskacza łez, tchnącej megalomanią produkcji w stylu Titanica a zobaczyłam bardzo przyjemny film… może dlatego, że oparty został na prawdziwej historii wszystko w nim było takie naturalne i niewyidealizowane.
Oczywiście jak to się zwykle zdarza nie omieszkałam zwrócić uwagę na aspekt kulinarny…ciasteczka, kawiarenki, czekoladki…czekoladowa ruletka była super, skojarzyła mi się z z Forest Gampem- „ życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz”
A wracając do filmu…główna bohaterka straciła pamięć i oprócz wielu innych rzeczy zapomniała również co lubi jeść… zapomniała nawet, że jest wegetarianką i zaczął jej smakować bekon:) Człowiek to dziwna istota stanowimy jedną całość a wystarczy zwykłe wykasowanie pamięci a zmieniają nam się preferencje smakowe, życiowe…jakby ingerencja otoczenia i przeżyte doświadczenia miały równie ważny wpływ na nasze życie,co nasze wrodzone zdolności, talenty i wypływające „ że tak powiem”z uwarunkowań organizmu upodobania i potrzeby.
Dziwnie się czuję myśląc, że jak u Arystoteles byłam taką „ tabula rasa”, którą otaczający ludzie i wydarzenia zapisały tak, iż lubi kluski leniwe, kotlety schabowe, śledzie…a nie cierpi bitej śmietany…. pewnie gdybym się urodziła w jakimś innym kraju bigos i flaki wydawałyby mi się obrzydlistwem:)
Na szczęście ja pamiętam, że cynamonowe bułeczki bardzo mi smakują:)
Ciasto:
500g mąki pszennej
50g cukru
1/2 łyżeczki soli
45g świeżych drożdży
75g masła
200ml mleka
1 jajko
4 łyżki miodu
Wypełnienie
100g miękkiego masła
100g cukru brązowego
3 łyżki cynamonu
3 łyżki miodu
1 jajko, rozkłócone do posmarowania
W misce wymieszać mąkę z cukrem i solą. Roztopić masło a potem wymieszać z mlekiem, jajkiem oraz drożdżami i miodem. Zalać suche składniki i wyrobić gładkie ciasto, żeby samo ” odchodziło od ręki”.
Uformować z ciasta kulkę, włożyć do miski, przykryć ściereczką. Następnie odstawić w ciepłe miejsce do wyrosło.
Masło na smarowidło roztopić i wymieszać z miodem.
Ciasto rozwałkować na duży placek. Posmarować masłem z miodem, posypać brązowym cukrem i obficie posypać cynamonem.
Płat ciasta pociąć na wąskie paski a następnie każdy pasek zrolować. Można też całe ciasto zwinąć jak roladę a dopiero potem pokroić ją na plastry. Zrolowane kawałki- bułeczki układać na wysmarowanej tłuszczem blasze. Pomiędzy nimi zachować paro centymetrowe odstępy.
Posmarować z góry rozbełtanym jajkiem, przykryć blachę ściereczka i ponownie odstawić do wyrośnięcia.
Kiedy bułeczki zaczną się stykać piec około 35-40 minut w nagrzanym do 180-190 stopni piekarniku. Niektórzy przygotowują do takich bułeczek różne polewy…ja podaję je jeszcze ciepłe polane płynnym miodem ze szklanką zimnego mleka.
Smacznego
Źródło:http://galantyna.pl/2013/01/i-ze-was-nie-opusze-cynamonowe-buleczki