Wykonanie
Czasem warto przestać się spieszyć, zrobić coś powoli, zastanawiając się nad sensem czynności. A nawet się nią delektując w spokojnym oczekiwaniu na doskonały efekt końcowy. Pośpiech jest niebywale frustrujący. Ostatnio byłam nie do zniesienia dla moich chłopaków. Tak mnie denerwowała świadomość licznych obowiązków, że zaczęłam się nad sobą rozczulać, zamiast pomyśleć, jak je rozłożyć w czasie i usprawnić sobie ich wykonanie. Wolałam chodzić jak burza gradowa i marudzić, ile jeszcze mam do zrobienia i że doba jest na to za krótka. W którymś momencie naszła mnie refleksja, że najwięcej energii i czasu pochłaniało to zrzędzenie i rozczulanie się nad sobą.
zaczyn:50 g zakwasu pszennego100 ml letniej
wody100 g
mąki pszennej (typ 650)W przeddzień wypieku (najlepiej popołudniu) wyjmij zakwas z lodówki, pozwól mu ogrzać się do temperatury pokojowej i nakarm go pierwszy raz 50 g
mąki i 50 ml
wody, dokładnie zamieszaj. Na drugi dzień z samego rana jeszcze raz go nakarm taką samą porcją
mąki i
wody i po wymieszaniu odłóż 50 g do lodówki z myślą o następnym pieczeniu. Po 6 godzinach możesz użyć tak powstałych 200 g zaczynu do wypieku
chleba.Składniki na
chleb:200 g zaczynu360 ml letniej
wody2,5 łyżeczki
soli (12g)1,5 łyżki
cukru (15g)0,5 szklanki (110g)
oleju roślinnego675g
mąki pszennej (typ 650)1
jajko na glazurę
mak do posypaniaW dużej misce połącz przesianą
mąkę,
cukier i
sól. Dolej
wodę z
olejem i wymieszaj. Odstaw na 20 minut, aby
mąka napęczniała. Po tym czasie dodaj zaczyn i dokładnie wyrób na gładkie, sprężyste ciasto (u mnie było dość luźne i miękkie). Przykryj miskę folią spożywczą albo woreczkiem, aby nie obeschło i odstaw na godzinę, następnie jeszcze raz wyrób (chodzi o to, aby ciasto odgazować).Po kolejnej godzinie ciasto powinno wykazać oznaki życia i podrosnąć prawie dwukrotnie. Należy wtedy zagnieść je i uformować bochenek , po czym włożyć go do koszyka rozrostowego (albo durszlaka wyłożonego ściereczką i wysypanego obficie
mąką), czy do natłuszczonej, oprószonej
otrębami formy (ja piekłam w garnku rzymskim).Przygotowany bochenek musi wyrastać przez kilka godzin aż przynajmniej podwoi swoją objętość.Wyrośnięty posmaruj rozmąconym
jajkiem, posyp
makiem i wstaw do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piecz przez 40-50 minut.
Zmodyfikowałam przepis z tej strony .Related Posts
Chleb pszenny ze
słonecznikiem (z garnka rzymskiego)
Chleb pszenny z
otrębami i
siemieniem lnianymChleb pszenny na
piwieChleb pszenny kminkowy z garnka rzymskiegoBułeczki na zakwasie i drożdżach