Wykonanie
Na pewno wszyscy znacie smak klasycznego
makaronu z
truskawkami,
twarogiem i
cukrem. Niestety
truskawki powoli się już kończą, a mój mąż nie wyobraża sobie sezonu
truskawkowego, bez tego słodkiego obiadu, z czasów dzieciństwa. Tak więc on przygotowywał sobie swój obiad, a ja postanowiłam oczywiście dodać trochę tego, trochę tamtego, zmienić sposób przyrządzenia i tak powstało PESTO
truskawkowe :D W końcu kto powiedział, że pesto może być tylko wytrawne :) Danie błyskawiczne, wszystko zdążyłam zrobić w trakcie jak gotował się
makaron :) Tak więc do dzieła!
Składniki:4-6 porcji400 g
makaronu jajecznego (u mnie spaghetti)300 g
truskawek (plus ok. 5 do posiekania)200 g chudego
twarogu (w kostce)3-4 łyżki
płatków migdałowych2 garście świeżej
mięty30 g
białej czekolady2 łyżki
cukru pudru50 ml
jogurtu naturalnego1 łyżka
soku z cytrynyWykonanie:
Makaron gotujemy al dente.W trakcie gdy
woda na
makaron i sam
makaron będą się gotować przygotowujemy pesto.Około 5
truskawek drobno siekamy. Połowę
mięty kroimy w paseczki.Do pojemnika blendera / miski wkładamy
truskawki (poza tymi, które drobno posiekaliśmy),
twaróg,
cukier,
jogurt i mielimy na gładką masę. Dodajemy
płatki migdałowe,
czekoladę, połowę nieposiekanej
mięty i ponownie blendujemy. Na koniec dodajemy
sok z cytryny, pokrojone
truskawki, posiekaną
miętę i mieszamy (NIE blenderem).Pesto łączymy z
makaronem. Przed podaniem możemy danie przyozdobić
białą czekoladą,
migdałami,
truskawkami i
miętą.Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za
serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość
lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!