Scones na kwaśnej śmietanie z kropelkami czekoladowymi

Wykonanie

Ostatnio, na życzenie męża, na stole pojawiło się chili con carne :) Do dania w niewielkiej ilości potrzebna jest śmietana. W związku z czym mąż obdarował mnie wielkim jej kubłem;) A że w kuchni Pani Smacznej nic nie może się zmarnować, znalazłam sposób na jej pyszne wykorzystanie! W poszukiwaniu inspiracji znalazłam zdjęcie bułeczek, które było tak apetyczne, że nie wyobrażałam sobie nie trafić na przepis ! Od kłębka do nitki, a w zasadzie od zdjęcia do przepisu – udało się :) Mogłam uraczyć rodzinkę tym smakołykiem, polecam go też i Wam :)
Składniki:
250 g mąki pszennej
2 łyżki cukru
3 łyżki brązowego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
starta skórka ze średniej pomarańczy
1 łyżeczka soli
85 g masła (bardzo zimnego)
175 g kwaśnej śmietany
1 duże jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
200 g czekoladowych kropelek
Dodatkowo (opcjonalnie):
25 g masła
50 g cukru
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 200C. Masło (85g) kroimy w niewielką kostkę
W misce malaksera mieszamy ze sobą mąkę, cukier biały i brązowy, proszek do pieczenia, sodę, skórkę z pomarańczy oraz sól.
Cały czas miksując dodajemy partiami zimne masło. Miksujemy dopóki nie utworzy się coś na kształt kruszonki.
W osobnej misce mieszamy śmietanę, jajko i ekstrakt waniliowy.
Do miski z masą śmietanowo-jajeczną dodajemy powstałą kruszonkę i szpatułką (nie używamy miksera!) krótko mieszamy, do czasu aż składniki się połączą. Na koniec wsypujemy kropelki czekoladowe i znowu delikatnie mieszamy.
Stolnicę podsypujemy delikatnie mąką i wykładamy przygotowane ciasto. Formujemy płaski okrąg o średnicy około 18 cm i tniemy na osiem trójkątów (jak pizzę).
Przekładamy na papier do pieczenia, rozdzielamy pokrojone kawałki ciasta, tak aby się nie dotykały i pieczemy przez 15-17 minut, aż zrobią się delikatnie rumiane z wierzchu.
Wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy na 5 minut.
W międzyczasie rozpuszczamy (25 g) masło, smarujemy nim wierzch scones, posypujemy dodatkowo cukrem (ja ten krok pominęłam) i podajemy.
Smacznego!