Wykonanie
Sznycle wiedeńskie do tego stopnia stopiły się z naszym
krajem, że kotlet
schabowy stał się praktycznie polskim daniem narodowym, zarówno codziennym jak i odświętnym, jadanym zarówno w domach, jak i w restauracjach. Oryginalnie robi się go z
cielęciny lub
schabu, choć w niektórych austriackich restauracjach można się również natknąć na mniej ortodoksyjne wersje drobiowe. Przepis z książki Renate & Christoph Wagner " Die Küche der österreichischen Regionen".
po jednym plastrze o grubości ok. 2 cm
schabu wieprzowego lub
cielęciny (
udziec) na osobę
maka do panierowania
jajko1 łyżka
soku z cytrynytarta bułka do panierowania
sól i świeżo mielony
czarny pieprz, do smaku
cytryna, do podania
smalec do smażenia(można ew. użyć
oleju lub klarowanego
masła)
Mięso rozbić jak najcieniej. Ułatwia to umieszczenie plastra
mięsa pomiędzy dwoma warstwami folii spożywczej, wówczas
mięso nie porwie się i nie przylega do deski.Każdy kotlet oprószamy
pieprzem.
Mięso panierujemy kolejno: w
mące, w
jajku rozmąconym z 1 łyżeczką
soku z cytryny i
solą (do smaku) oraz w
bułce tartej.Odkładamy kotlety na 5 minut, by chwilę "odpoczęły', po czym dociskamy panierkę za pomocą widelca, by się lepiej trzymała oraz ładniej "marszczyła" podczas smażenia.Sznycle smażymy na niedużej ilości rozgrzanego
smalcu, z obu stron, aż będą rumiane.Podajemy z cząstkami
cytryny, której
sokiem skrapiamy
mięso.