Wykonanie

Jadąc przez Mazury udało mi się kupić koszyczek przepięknych
borowików. Zrobiłam z nich sos do smażonych polędwiczek wieprzowych, a dla „towarzystwa” dodałam „risotto” z
kaszy gryczanej.Niech nas nie zmyli rozchodzący się po domu zapach
grzybów oraz siąpiący za oknem deszcz… nadal mamy lato…Ja w każdym razie wierzę, że babie lato wkrótce się pojawi ;)Uwaga:)
Sos borowikowo-
śmietanowy będzie smakował wspaniale także z innymi rodzajami
mięsa, np. ze
stekami z
polędwicy wołowej czy szaszłykami z
kurczaka.Składniki:1-2
polędwiczki wieprzowe10-15 sztuk
borowików2 łyżki
oliwy z oliwek2 łyżki
śmietany (lub
mleka)1 łyżka
serka śmietankowego (np.
Philadelphia light)1 szklanka
kaszy gryczanej1 łyżka tartego
parmezanuWykonanie:Ugotować
kaszę gryczaną. 1 szklankę
kaszy wsypać do wrzącej, posolonej
wody (2 szklanki). Dodać 1 łyżkę
oliwy. Gotować na małym ogniu 5-7 minut, aż
kasza wchłonie więcej niż połowę płynu. Garnek zdjąć z ognia, przykryć „poduchami” i odstawić na 15-30 minut aby
kasza „doszła”. W tym czasie przygotować
sos borowikowy i
mięso.
Polędwiczki pokroić i lekko rozbić na małe kotleciki. Przyprawić
solą i
pieprzem.
Borowiki pokroić na plasterki i usmażyć na
oliwie, aż będą miękkie. Wlać
śmietanę (lub
mleko), dodać
serek śmietankowy i „dusić” około 10 minut, często mieszając.Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki
oliwy i usmażyć kotleciki z polędwiczek.Przygotować „risotto” z
kaszy gryczanej. Gorącą
kaszę wymieszać z tartym
parmezanem i wypełnić tym foremki ustawione bezpośrednio na talerzu do serwowania. (Jako foremek używam stalowych krążków, podobnych do tych, do wykrawania
ciasteczek).
Kaszę dokładnie ugnieść, aby po zdjęciu foremek, pozostała w odpowiednim kształcie.Obok ułożyć kotleciki z
borowikami i „bukiet”
zielonych sałat.Smacznego:)