Wykonanie
Dziś mam dla Was przepis na wspaniałe rozpoczęcie tygodnia. No bo wszak chyba nikt nie lubi poniedziałku. A przy takich babeczkach do porannej
kawy humorek od razu Wam się poprawi!To kolejny przepis z niezastąpionej książki Nakarm mnie Billa Grangera. Uwielbiam przepisy z tej książki. Podaję ten prawie bez zmian, dodałam tylko minimalnie więcej
maślanki, aby były bardziej wilgotne.
Składniki na 12 muffinek:250 g
mąki pszennej2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżeczka mielonego
cynamonu100 g drobnego
cukru brązowego100 ml
maślanki2
jajka1 łyżeczka
cukru z prawdziwą
wanilią80 g
masła400 g kawałek dyni70 g
rodzynek sułtańskich1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 ºC.
Masło roztopić i zostawić do ostygnięcia.
Dynię obrać, pokroić w kostkę i gotować na parze około 10 minut. Następnie odsączyć, rozgnieść tłuczkiem do
ziemniaków i ostudzić.2. Do dużej miski przesiać
mąkę z
proszkiem do pieczenia oraz
cynamonem. Dodać
cukier,
cukier waniliowy i wymieszać suche składniki.3. W drugiej misce połączyć
maślankę,
jajka oraz roztopione
masło.4. Suche składniki połączyć z mokrymi, następnie dodać
dynię i
rodzynki.
Rodzynki najlepiej najpierw obtoczyć w małej ilości
mąki, wtedy nie będą zlepione i znajdziemy je w każdej babeczce.5. Nakładać ciasto łyżką do foremki na muffiny wyłożonej papilotkami.6. Piec około 25 minut na środkowej półce piekarnika w trybie grzania góra-dół. Przed wyjęciem sprawdzić stopień upieczenia patyczkiem (powinien być suchy).7. Od razu wyjmować z piekarnika i formy na kratkę. Odstawić do ostygnięcia.To już drugi przepis, który zgłaszam do Festiwalu Dyni.