Wykonanie
Pyszne i proste
śledziki obsmażone i zalane aromatyczną zalewą. Idealne wpasują się w klimat Świąt tym bardziej, że robi się je wcześniej. Idealne na przekąskę czy zakąskę. Przepis z bloga Ósmy kolor tęczy .
Składniki :500 - 1 kg świeżych
tuszek śledziowych3-4 łyżki
mąki pszennej1
cebula1 łyżeczka ziaren
kolendry2-3
liście laurowepo kilka ziaren
czarnego pieprzu i
ziela angielskiegook 1 cm korzenia
imbiru1 szklanka
octu spirytusowego2 szklanki
wody3-4 łyżki
cukru1 łyżka
solisól,
pieprzolej do smażenia
Tuszki śledziowe myjemy pod bieżącą
wodą, osuszamy, oprószamy
solą i
pieprzem, obtaczamy w
mące strzepując jej nadmiar.Na patelni rozgrzewamy
olej.
Śledzie smażymy z obu stron na złoty kolor, odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym po czym układamy dość ściśle we wcześniej wyparzonym słoju.
Cebulę siekamy w piórka a
imbir w krążki. Wkładamy do garnka ze składnikami takimi jak : ziarna
kolendry,
liście laurowe, ziarna
pieprzu i ziela,
wodę i 1 łyżkę
soli. Zalewę zagotowujemy.
Cukier wsypujemy na suchą patelnię i dodajemy 1 łyżkę
wody. Podgrzewamy aż się rozpuści i uzyska
bursztynowy kolor. Uwaga nie mieszamy. Od razu po ściągnięciu z ognia OSTROŻNIE dolewamy do zalewy. UWAGA może pryskać. Mieszamy.Do gorącej zalewy dodajemy
ocet, ponownie zagotowujemy. Studzimy.Przestudzoną zalewą zalewamy
śledzie. Zamykamy i odstawiamy w chłodne miejsce na kilka dni.Najlepiej smakują po 2-4 dniach a szczelnie zamknięte można przechowywać do miesiąca.Smacznego :)