Śledzie w zalewie octowej

Wykonanie

Zawsze jak przyjeżdżam w odwiedziny do mamy, w lodówce czekają na mnie moje ulubione smakołyki. Dziś nie mogłam się oprzeć i przygotowałam śledzie w zalewie octowej. Mama robi mistrzowskie śledzie i to od niej właśnie mam na nie przepis. Równie smaczne są te w oleju, ale w zalewie octowej są mniej kaloryczne, a że czeka tu na mnie wiele pyszności muszę po trochu każdą z tych potraw delikatnie odchudzić.
Składniki na zalewę na 60dag śledzi:
¼ szklanki octu
¾ szklanki wody
2 średnie cebule (jeżeli są małe to 3)
3 liście laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
5 ziarenek pieprzu
Szczypta soli
Szczypta cukru
Śledzie są z reguły bardzo słone, dlatego zanim je pokroimy należy wymoczyć je w zimnej wodzie. Czas moczenia zależy od tego jak bardzo są słone, zatem przed wsadzeniem do wody musimy je spróbować. Zwykle czas ten wynosi ok 6-7 godzin. W tym czasie przygotowujemy zalewę octową.
Drobniutko pokrojoną cebulę wrzucamy do garnuszka, zalewamy wodą, octem, wrzucamy do tego wszystkie przyprawy i gotujemy na wolnym ogniu przez 5-8 minut od momentu zagotowania, tak, żeby cebula była miękka.
Po ugotowaniu musimy pozostawić zalewę do ostygnięcia.
Gdy zalewa będzie już zimna kroimy śledzie w paseczki, układamy jedną warstwę w misce, pokrywamy cebulą i zalewą octową, na to układamy kolejną warstwę śledzi, cebulę i tak, aż skończą nam się składniki. Na najwyższą warstwę wylewamy 1-2 łyżki zalewy i odstawiamy do lodówki żeby wszystko razem się przegryzło.
(W przypadku śledzia w oleju nie wylewamy zalewy na śledzie, tylko polewamy je olejem i również odstawiamy do lodówki)
Śledzie są idealną przekąską, kolacją, oraz słodyczami – dla tych, którzy tak jak ja je uwielbiają. Są zdrowe i zawierają dużo kwasów omega-3. Są kaloryczne ale 2-3 razy w tygodniu na pewno nie zaszkodzą naszej figurze.