Wykonanie

Przypomniał mi się wczoraj wierszyk Doroty Gellnerowej. Kiedy moje córcie były mniejsze uwielbiały zabawne wierszyki tej autorki.A wszystkiemu winien deszcz, od tygodni pada, pada… i jedyne co się człowiekowi „chce” to jeść.W dodatku, kiedy jest tak szaro i depresyjnie to „najodpowiedniejszym” ratunkiem na wszelakie smutki wydaje się
czekolada… no i może wierszyki Gellnerowej:)
Czekoladki dla sąsiadkiPrzyszedł dziadek do sąsiadki. Przyniósł pyszne
czekoladki.Pudel w dziki zachwyt wpadł:–
Czekoladkę to bym zjadł!Miauknął kot:– Ja ci pomogę! Strącę pudło na podłogę!Już tarmoszą pudło w kwiatki, w pudle pachną
czekoladki.– No, nareszcie! – szczeka
pies. – Zobacz, ile ich tu jest!Jaka pyszna
czekoladka! Pierwszą zjem za zdrowie dziadka!Nagle słychać krzyk sąsiadki:– Gdzie są moje czekoladki?! – Kto je zabrał? Kto je zjadł?Kto na taki pomysł wpadł?Wokół pudła pudel chodzi, warczy:– Co ją to obchodzi? Pytaniami nas zanudza. Przecież ona się odchudza!Niestety sam wierszyk nie pomógł…i chociaż wczoraj wydawało mi się, że się odchudzam …uległam zrobiłam szybką tartę z
czekoladą…dla przyzwoitości do
mąki dodałam
sezam,
wiórki kokosowe,
płatki owsiane…żeby niby taka zdrowsza była:)

Składniki:
maragryna – 200 g,
żółtka – 2 szt,
mąka pszenna – 1,5 szklanki,
sezam czarny – 3 łyżki,
sezam biały – 3 łyżki,
wiórki kokosowe – 4 łyżki
płatki owsiane – 4 łyżki,
cukier – 3-4 łyżki,
czekolada gorzka – 200 g,
masło – 25 g,tłuszcz i
bułka tarta do wysmarowania blaszki,pół szczypty
soli dla złamania smaku,lodowata
woda wg. potrzeby.Przygotowanie:Na suchej patelni uprażyć
płatki owsiane a
potem osobno
sezam czarny i
sezam biały. W trakcie prażenia mieszać i uważać, żeby się nie przypaliło.Uprażone składniki ostudzić a następnie połączyć z
mąką, wiórkami kokosowymi i
cukrem (ja nie dodaję
proszku do pieczenia, ale jeśli ktoś chce może dosypać odrobinkę).Do składników sypkich dodać posiekaną zimną
margarynę oraz
żółtka a następnie końcami palców szybko zagnieśc ciasto. Uformować z ciasta kulę, zawinąć ją w folię i odstawić do lodówki na 1 do 2 godzin.Na wysmarowanej
masłem oraz posypanej
bułką tarta blasze ułożyć cienką warstwę rozwałkowanego ciasta i w stawić do rozgrzanego piekarnika. Piec ok. 25-30 minut w temperaturze ok. 200 stopni.
Czekoladę można rozpuścić w kąpieli
wodnej, ale ja korzystam z poczciwej patelni, odrobiny
masła i łyżki
wody.Gorącą jeszcze tartę polać
czekoladą i oprószyć
sezamem.