ßßß
Obiecuje ! ! ! To ostatni przepis z rabarbarem w tym sezonie! Od pewnego już czasu waham się nad wstawieniem go, i ostatecznie stwierdziłam, że może jednak komuś się spodoba?Gdy po raz pierwszy zobaczyłam ten przepis, nie byłam przekonana czy to dobry pomysł : czekolada i rabarbar ? Tak ślicznie jednak prezentowały się w swoich małych foremkach w kształcie serca (gdyż przepis pojawił się tu na Dzień Matki), że postanowiłam jednak spróbować. A jako, że efekt był naprawdę zadowalający, więc może dzięki Wam przepis powędruje w świat :)*
*Czekoladowo-rabarbarowe małe co niecoNa 2 foremki o pojemności 150 ml lub 4 mniejsze150 g rabarbaru2 łyżki cukruciasto:100 g gorzkiej czekolady50 g masła2 jajka6 łyżek cukru70 g mąkiszczypta soliMasło i czekoladę roztopić w kąpieli wodnej i lekko przestudzić. Białka ubić ze szczyptą soli, dodać cukier i ubijać aż masa będzie błyszcząca. Następnie dodać żółtka, lekko wymieszać, dodać masę czekoladowo-maślaną oraz mąkę i delikatnie mieszając dobrze połaczyć wszystkie składniki. Rabarbar wymieszać z cukrem. Natłuszczone foremki wypełnić do połowy masą czekoladowa, następnie ułożyć rabarbar, lekko wgnieść go łyżką w ciasto i dopełnić foremki resztą masy. Piec ok. 20 minut w nagrzanym na 160° piekarniku.Świetnie smakuje z kleksem crème fraîche lub z gałką lodów waniliowych :)Jako, że rabarbaru Ci u mnie dostatek, posypałam nim również górę czekoladowego ciasta, co dodało mu soczystości i delikatnej kwaskowości.Robiłam też z mieszanką rabarbar-truskawka i efekt był – jak dla mnie – chyba jeszcze lepszy. I ślicznie wyglądają również ‘gładkie’, ozdobione np. cukrem pudrem i serduszkiem namalowanym polewą czekoladową :)Smacznego!*