ßßß
Domki buduję z dokładnie takiego samego ciasta jak pierniczki choinkowe. Poniżej podaję przepis na „budulec” 😉Składniki:500 g mąkiSłoiczek sztucznego mioduOkoło ¾ szklanki cukruPół kostki masła lub margarynyŁyżeczka sody2 jajka5 łyżek mlekaSzczypta soliŁyżka kakaoŁyżka cynamonuŁyżeczka imbiruŁyżeczka goździków w proszku(opcjonalnie opakowanie przyprawy do piernika)Masło (lub margarynę), miód, cukier, sól, przyprawy i mleko rozpuszczamy w garnuszku na wolnym ogniu. Kiedy masa będzie jednolita wbijamy jajka, dosypujemy mąkę przesianą z sodą i powoli dodajemy do zawartości garnka. Warto mieszać wszystko w większej misce, wtedy jest dużo łatwiej (ciasto jest dość kleiste i gęste). Kiedy nasze ciasto ma konsystencję miękkiej plasteliny, zawijamy je w folię i pozwalamy mu odpocząć w lodówce przynajmniej 15 minut.Aby wyciąć ściany domku, najlepiej przygotować sobie wcześniej wzór/szablon wycięty z papieru do pieczenia. Później, po rozwałkowaniu ciasta, wycinamy elementy ostrym nożykiem lub nawet (OSTROŻNIE!) skalpelemCałość pieczemy kilka-kilkanaście minut w zależności od wielkości elementu. Ciastko jest gotowe, kiedy brzegi są lekko złote. Jeśli mamy ochotę to w miejscu okien można rozpuścić landrynki (będą udawały szyby).Poza fragmentami domku przygotowuję również ciastkową podstawkę, na której wszystko później sklejam. Jako kleju używam rozpuszczonego cukru. „Podwórko” dekoruję dodatkowo choinkami/bałwankamiCałość ozdabiam lukrem (białym oraz kolorowym, który tworzę poprzez dodanie barwników spożywczych).Zdjęcie domku, które tu załączam, pochodzi z tamtego roku. Na te święta planuję kolejną budowęOczywiście pochwalę się efektami