Wykonanie
Kimchi (kim czi) to przystawka z
kiszonych warzyw z dodatkiem ostrych przypraw, pochodząca z kuchni koreańskiej. Najczęściej do jej przygotowania używa się
kapusty lub
ogórków.Kimchi ma ostro-kwaśny smak i bardzo intensywny zapach. Szczerze mówiąc - okropnie śmierdzi;)Tradycyjnie kiszonka dojrzewała na tyłach koreańskiego domostwa, w glinianych garnkach, wkopanych w ziemię. W pełni rozumiem ten zwyczaj, wystarczy, że uchyli się przykrywkę pojemnika z kimchi, a po chwili czuć ten specyficzny zapach w całym domu. Mam nadzieję, że ten opis nie zniechęci Was do zapoznania się z przepisem;)Kimchi spróbowałam w japońsko-koreańskiej restauracji, była podana jako przystawka do sushi. Pierwsze wrażenie było piorunujące, nie spodziewałam się tak intensywnego smaku kwaśnego i jednocześnie pikantnego. Od tego czasu zawsze zamawiamy dodatkową porcję kimchi, jest w nim coś uzależniającego.Jeśli jeszcze nie jedliście kimchi, a lubicie pikantne dania, to jest to przepis wart wypróbowania. Wkrótce przedstawię pomysły na wykorzystanie kimchi jako składnika gorących potraw.
Składniki:1 duża
kapusta pekińska1 duża
marchewpęczek
dymki bez
cebulek2 płaskie łyżki utartego
imbiru3 ząbki
czosnku przeciśnięte przez praskę1 płaska łyżka
płatków chili1 płaska łyżka mielonego
chili2 łyżki ziaren
sezamu3 łyżki
soli2 łyżki
cukru trzcinowego1/3 szklanki
sosu rybnego1/3 szklanki jasnego
sosu sojowegoPrzygotowanie:
Kapustę pekińską przeciąć wzdłuż na pół, wyciąć głąb. Pokroić
kapustę na 3 cm paski.Przełożyć
kapustę do miski, dodać
sól i delikatnie ugnieść, aby zmiękła, pozostawić na kilkanaście minut.Następnie zalać
kapustę zimną
wodą, pozostawić kilka minut i odcedzić na sicie. Przepłukać pod bieżącą, zimną
wodą. Pozostawić na sicie do odsączenia
wody.
Marchew zetrzeć na tarce na plastry,
dymkę pokroić w słupki.Pozostałe składniki zmieszać i dodać
marchew i
dymkę. Powstałą ,,miksturę" wymieszać w misce z
kapustą.Przełożyć
kapustę do glinianego garnka lub wyparzonego słoja, ugnieść, przykryć talerzykiem.Odstawić do ukiszenia na minimum 4 dni w temperaturze pokojowej.Gdy
kapusta będzie intensywnie kwaśna, przełożyć ją do lodówki.Aby zapach
kiszonej kapusty nie był zbyt uciążliwy, na glinianym garnku kładę złożoną ściereczkę kuchenną, a na nią talerzyk.Smacznego