Wykonanie
Przeglądałam dziś książki z przepisami na
chleb i trafiłam na ten oto przepis.
Chlebki wyszły super. Przepis sprawdzony - podaję dalej:) Pochodzi on z z książki "Pieczenie
chleba"
Lindy Doester.

Składniki:100 ml letniej
wody4 łyżki
jogurtu naturalnego2 łyżeczki płynnego
miodu1 łyżka roztopionego
masła280 g
mąki pszennej1 drobno posiekany ząbek
czosnku1 łyżeczka zmielonej
kolendry1 łyżeczka
soli1 łyżeczka
suszonych drożdży (instant)
olej słonecznikowy (do smarowania)Przygotowanie:W automacie do pieczenia
chleba:Do formy wlać
wodę, dolać
jogurt,
miód i roztopione
masło. Następnie dodajemy
sól,
czosnek, zmieloną
kolendrę,
mąkę, a na koniec
drożdże (uważając, aby nie zetknęły się z
solą). Wybrać program: Ciasto rosnące (nie ma cyklu pieczenia).Gdy automat zakończy pracę, wyłączyć urządzenie i wyjąć formę. Piekarnik rozgrzać do temperatury 240 stopni i włożyć do niego 3 blachy do pieczenia, aby się nagrzały (ja ustawiłam na 220 stopni z termoobiegiem, nie wkładałam wszystkich placków na raz, tylko rozwałkowałam jeden - do piekarnika, drugi - do piekarnika, itd. Jak pierwszy z góry się upiekł, to na
gorę przekładałam te z dołu. Z termoobiegiem piekłam ok. 8 minut każdy).Lekko oprószyć
mąką deskę i przełożyć ciasto z formy. Zagnieść i podzielić na 3 równe części. Z każdej

utoczyć kule, dwie z nich przykryć folią spożywczą posmarowaną
olejem. Z trzeciego kawałka ciasta rozwałkować owalny placek o grubości ok. 8 mm. Przykryć folią spożywczą posmarowaną
olejem. Tak samo rozwałkować pozostałe kawałki ciasta. Położyć placki na rozgrzanych blachach (można posypać
czarnuszką i posiekaną
kolendrą) i piec ok. 5-7 minut, aż ciasto urośnie ("napuchnie"). Można oczywiście piec pojedynczo - najlepiej wychodzi na najwyższej półce w piekarniku, z zachowaniem odstępu od górnej grzałki ok. 10 cm (chlebek napuchnie).Posmarować roztopionym
masłem i podawać ciepłe.Bez automatu:Wszystkie suche składniki wymieszać w misce. Dodać składniki płynne i wyrobić. Zagniecione ciasto odstawić na godzinę do wyrośnięcia. Po godzinie ciasto ponownie zagnieść i podzielić na 3 równe części. Z każdej utoczyć kule, dwie z nich przykryć folią spożywczą posmarowaną
olejem. Z trzeciego kawałka ciasta rozwałkować owalny placek o grubości ok. 8 mm. Przykryć folią spożywczą posmarowaną
olejem. Tak samo rozwałkować pozostałe kawałki ciasta. Położyć placki na rozgrzanych blachach (można posypać
czarnuszką i posiekaną
kolendrą) i piec ok. 5 minut (w piekarniku rozgrzanym do temperatury 240 stopni), aż ciasto urośnie (napuchnie"). Posmarować roztopionym
masłem i podawać ciepłe.