Wykonanie
Wiem..jeszcze trochę wcześnie na propozycje Wielkanocne, jednak, gdy zobaczyłam te babeczki - musiałam zrobić je od razu. Wyglądają i smakują rewelacyjnie. Nie może ich zabraknąć na świątecznym
stole:-) Są naprawdę przesłodkie (w wyglądzie) i mocno
cytrynowe w smaku. Do wykonania ich będziecie potrzebować lemon
curd, na który przepis podawałam wczoraj.
Przepis pochodzi z Moich WypiekówSkładniki na około 10-12 babeczek tradycyjnej wielkościPotrzebujemy:120 g
masła2
jajka110 g drobnego
cukru do wypieków200 g
mąki pszennej2 łyżeczki
proszku do pieczenia3 łyżki advocatu (mi wlało się odrobinę więcej)Dodatkowo:1 szklanka
śmietany kremówki1 łyżka
cukru pudru1 szklanka lemon
curdSkładniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę z
proszkiem do pieczenia przesiewamy przez sitko.
Masło miksujemy wraz z
cukrem na puszystą masę.Dodajemy pojedynczo
jajka i po każdym dodanym miksujemy.Odstawiamy mikser, wsypujemy przesianą
mąkę,
proszek do pieczenia i wlewamy advocat - całość mieszamy łyżką. Formę do muffinek wykładamy papilotkami. W przepisie oryginalnym były to mini babeczki, u mnie wersja tradycyjna (wielkościowo).Wlewamy masę (jest dość gęsta) do foremek niemalże do samej góry. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i pieczemy 20 minut ( w przypadku wersji mini - 15 minut).Najlepiej sprawdzić patyczkiem, czy są dopieczone.Odstawiamy do wystudzenia.
Śmietanę kremówkę miksujemy na sztywną
bitą śmietanę, dodajemy
cukier puder i przez chwilę miksujemy. Na wystudzone babeczki nakładamy za pomocą rękawa cukierniczego o szerokiej okrągłej końcówce - najpierw
bitą śmietanę (wyciskając w jednym miejscu aby sama ułożyła się na kształt
jaja), a następnie tak samo nakładamy lemon
curd.Smacznego!!