Wykonanie
Chciałam zrobić pączki inne niż zwykle, stąd zrodził się pomysł na
malinowe pączki z
kokosowym nadzieniem. Swój różowy kolor zawdzięczają skondensowanej paście malinowej, stanowiącej naturalny
barwnik spożywczy. Środek pączka wypełnia delikatny
kokosowy krem, a całości dopełnia malinowa polewa.Zapraszam na pączki Pin-up
Cake.Składniki na ok. 26-28 pączków:Pasta malinowa:2 szklanki
malin (mogą być mrożone)
Maliny rozdrobnić za pomocą blendera. Przetrzeć przez sito wprost do małego garnka. Podgrzewać na średnim ogniu, stale mieszając, aż mus malinowy zacznie gęstnieć. Nie można przypalić! W konsystencji powinien przypominać pastę. Z dwóch szklanek
malin uzyskamy dwie łyżki pasty. Taką pastę można zamrozić i używać jako naturalnego barwnika.puszka
mleka kokosowego (400 ml)80 g
cukru2
żółtka40 g
mąki pszennejŻółtka utrzeć z dwiema łyżkami
cukru na puszystą masę. Dolać 5 łyżek (lub więcej)
mleka kokosowego,
mąkę i zmiksować. Pozostałe
mleko z resztą
cukru zagotować w rondlu. Dolać masę
żółtkową i ugotować jak
budyń, stale mieszając. Przykryć kawałkiem folii spożywczej (folia powinna przylegać do budyniu). Odstawić do wystygnięcia.Następnie zdjąć folię, delikatnie wymieszać krem i napełnić nim szprycę ze specjalną długą końcówką do napełniania pączków.Ciasto:300 g
mąki pszennej30 g świeżych
drożdży1 szklanka ciepłego
mleka3
żółtka1/3 szklanki
cukru1/2 łyżeczki
soli60 g roztopionego
masła2 łyżki pasty malinowej
olej, do smażeniaPrzygotować zaczyn.
Drożdże rozkruszyć do miseczki, dodać jedną łyżkę
cukru. Zalać 1/3 szklanki ciepłego
mleka, wszystko dobrze rozetrzeć i odstawić na 5 minut w ciepłe miejsce.Do dużej miski przesiać
mąkę i
sól. W środku zrobić wgłębienie i wlać zaczyn. Z brzegów w kierunku środka zgarnąć nieco
mąki, tak aby zasypać nią
mleko, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na minimum 20 minut.Rozpuszczone
masło wymieszać z
żółtkami, resztą
cukru oraz pastą
malinową. Dodać do zaczynu. Zagniatać ręką, w trakcie dolewając resztę ciepłego
mleka, aż ciasto będzie samo odchodzić od brzegów miski. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.Ciasto wyłożyć na stolnicę wysypaną
mąką. Jeszcze raz zagnieść, rozwałkować na grubość ok. 1,5-2 cm i za pomocą niedużej szklanki (literatki) wycinać koła. Można również w dłoniach formować z ciasta kule. Układać na blaszce wysypanej
mąką, zachowując odstępy
między pączkami. Przykryć ściereczką i odstawić na napuszenia na 10-15 minut.Następnie rozgrzać w rondlu tłuszcz i wrzucić kawałek ciasta lub obranego
ziemniaka na próbę. Jeżeli zaraz zacznie się rumienić (tłuszcz powinien być rozgrzany do temperatury 175°C), wkładać po kilka pączków (za pomocą
łopatki, starając się nie zmienić ich kształtu), tak by swobodnie pływały. Smażyć na średnim ogniu, aż się zrumienią, przewrócić i smażyć drugą stronę. Osączyć na bibule z nadmiaru tłuszczu.Gdy nieco przestygną, napełnić kremem
kokosowym.Malinowa polewa:3/4 szklanki
malin5 łyżek
wodyok. 240 g
cukru pudruwiórki kokosowe, do posypania
Maliny podgrzać w rondlu z
wodą, aż zmiękną i puszczą sok. Przetrzeć przez sitko. Do otrzymanego
sosu malinowego stopniowo dodawać
cukier puder, ucierając łyżką na
lukier.Pączki zanurzać w lukrze z jednej strony i odkładać na kratkę. Zanim
lukier całkiem zastygnie, posypać wiórkami kokosowymi.Życzę smacznego!
Udział w akcjach kulinarnych: