ßßß Cookit - przepis na Czekoladowo - pomarańczowy tort w masie cukrowej

Czekoladowo - pomarańczowy tort w masie cukrowej

nazwa

Wykonanie

Mój pierwszy tort normalnej wielkości w masie cukrowej. Na urodziny mojego Wujka. Puszysty biszkopt przełożony kremem czekoladowym oraz musem pomarańczowym, pokryty masą cukrową.
Przepis na masę cukrową pojawił się już na moim blogu w wersji białej oraz kolorowej . Dokładną instrukcję pokrycia tortu masą cukrową też u mnie znajdziecie.
Pierwszy raz piekłam "biszkopt rzucany" z przepisu Doroty i potwierdzam, że jest świetny. Wyszedł idealny.
Recepturę na krem czekoladowy, którego użyłam do przełożenia tortu znalazłam tutaj . Jest to krem na bazie masła, dlatego jako alternatywę podaję również przepis na krem czekoladowy na bazie śmietany kremówki (znaleziony tutaj) dla tych, którzy nie przepadają za kremami maślanymi.
Biszkopt (składniki na tortownicę o średnicy 21 cm):
5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Dno tortownicy o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków nie smarować. Piekarnik nagrzać do temperatury 160-170°C.
Oba rodzaje mąki przesiać i wymieszać.
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę uważając, by ich nie przebić. Łyżka po łyżce dodawać cukier, ubijając po każdym dodaniu. Następnie kolejno dodawać żółtka, nadal ubijając.
Do masy jajecznej dodać suche składniki. Delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia się składników.
Ciasto przełożyć do przygotowanej wcześniej tortownicy i włożyć do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 35-40 minut (piekłam z termoobiegiem i wystarczyło 30 minut).
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i z wysokości ok. 60 cm upuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do wystygnięcia.
Boki biszkoptu oddzielić od formy nożykiem dopiero po jego wystudzeniu.
Jeżeli biszkopt wyrósł i ma "górkę" warto go po wyjęciu z formy odłożyć do góry dnem, wtedy się wyrówna.
Mus pomarańczowy:
3 pomarańcze, sam miąższ, bez błonek (w przciwnym razie mus będzie gorzki)
1-2 łyżki cukru pudru, do smaku
3 łyżeczki żelatyny
2 łyżki soku z cytryny
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wody.
Pomarańcze krótko przesmażyć w garnku, dodać cukier i sok z cytryny do smaku, wymieszać. Zdjąć z ognia i wmieszać żelatynę.
Odstawić do stężenia.
Krem czekoladowy nr 1 (użyłam tego):
225 g czekolady (użyłam 100 g gorzkiej Magnetic Dark ze skórką pomarańczową o zawartości kakao 70 % firmy Wawel oraz 125 g czekolady deserowej cukierniczej o zawartości kakao 52 % firmy Tablette d'Or)
170 g dobrej jakości masła, w temp. pokojowej
1,5 szklanki cukru pudru
5 łyżek kwaśnej śmietany
szczypta soli
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, mieszając od czasu do czasu. Zdjąć miskę z garnka z wodą i odstawić do wystygnięcia na ok. 10-15 minut.
Za pomocą miksera ubić masło na puch przez ok. 3-5 minut. Zmniejszyć obroty miksera i stopniowo dodawać cukier. Następnie, również stopniowo dodać wystudzoną czekoladę, śmietanę i sól. Wymieszać do połączenia się składników.
Krem czekoladowy nr 2:
230 g czekolady (można użyć pół na pół gorzkiej i mlecznej)
1 szklanka śmietany kremówki
szczypta soli
Połamaną na kawałki czekoladę umieścić w naczyniu żaroodpornym. Śmietnkę doprowadzić do wrzenia, stawiając garnek na wolnym ogniu. Gorącą śmietanę przelać do miski z czekoladą, dodać szczyptę soli i pozostawić do rozpuszczenia na 2 minuty. Wymieszać, aż cała czekolada sie rozpuści, a masa będzie gładka. Pozostawić do wystygnięcia, od czasu do czasu mieszając, aż masa zgęstnieje na tyle, by nadawała się do smarowania (na ok. 3-4 godziny).
Nie przyspieszać procesu gęstnienia masy wkładając miskę do lodówki lub zamrażarki, bo krem stanie się grudkowaty.
Biszkopt przełożyć według poniższej instrukcji:
1.
2.
3.
Przepis na gęsty krem maślany oraz szczegółową instrukcję pokrycia tortu masą cukrową znajdziecie tutaj .
Według tego samego przepisu przygotować masę cukrową w innym, kontrastowym kolorze (u mnie malinowym) na wykonanie kwiatów:
1. Użyłam specjalnych foremek.
2. Z rozwałkowanej na ok. 3 mm masy wyciąć kwiatki (3 różnej wielkości na jeden kwiat).
3. Za pomocą wody skleić kwiatki i docisnąć środek końcówką pędzelka.
4. Na środku przykleić kulkę i ponakłuwać wykałaczką (na zdjęciu kwiat jest mokry od wody, ale wcale nie trzeba go moczyć).
Uwaga: aby ozdoby z masy cukrowej się błyszczały, można je po wyschnięciu posmarować roztrzepanym białkiem.
5. Przykleić na torcie, smarując spód kwiatka odrobiną wody.
6. Pokryć kwiatami cały tort, dołożyć liście wycięte z pozostałej masy zielonej. Za pomocą odrobiny malinowego i srebrnego barwnika wymieszanego z kilkoma kroplami alkoholu pomalować płatki kwiatów. Mieszaniną zielonego i srebrnego pomalować liście. Na końcu barwnikiem malinowym pomalować środki kwiatów. Gotowe! Wstawić do lodówki.
Źródło:http://pin-upcake.blogspot.com/2013/04/czekoladowo-pomaranczowy-tort-w-masie.html