Wykonanie
Uwielbiam
makorony z przeróżnymi sosami, dlatego też pierwsza propozycja podania.Dawniej
sos boloński zawierał małe kawałki
mięsa, warzywa, ogólnie to co było "pod ręką". Dlatego też mój przepis podciągam pod tę nazwę.Dziś robi się go przeważnie z
mięsa mielonego, które jest duszone w
sosie pomidorowym na
winie. Ja jako, że lubię czuć kawałki
mięsne w sosie, do tego warzywa, proponuje Wam wersję zupełnie odmienioną od tej najpopularniejszej.Jest tutaj też moja mała modyfikacja oryginalnego przepisu, nie ma
wina ani
mleka, ale mam nadzieje że taka propozycja Wam przypadnie go gustu :)

Makaron wrzucić na wrzącą posoloną
wodę. Można dodać łyżkę
oleju, by
makaron się nie posklejał.Gotować do miękkości - ugotowany
makaron nie powinien zsuwać się z widelca.
Mięso pokroić na małe kawałki, delikatnie posolić, dołożyć
paprykę i smażyć pod przykryciem aż będzie miękkie.
Cebulę posolić i zrumienić na złoty kolor. Podobnie
pieczarki - oczyścić, posolić i usmażyć.Do rondla wlać szklankę
wody, koncentrat i zagotować.
Pomidory spażyć, rozdrobnić, wrzucić do wrzątku. Podobnie z
cebula, gdy jest już usmażona dodać do sosu. Dusić przez 10 minut. Następnie wrzucić wszystkie
przyprawy,
czosnek,
chrzan - chwilę pogotować wyłączyć.Jeżeli
mięso,
pieczarki są juz gotowe to można je ze
soba połączyć.Sos zblendować, jeżeli jest to konieczne doprawić do smaku.Jeżeli sos wydaje się Wam zbyt lejący, rzadki to można go zaklepać
mąką ziemniaczaną. Nabierze lśniącego koloru i gęstosci.W 100 ml
wody rozpuścić płaską łyżkę
mąki i wlać do sosu, zagotować ciągle mieszając.Sos wlać do
mięsa i
pieczarek, chwilę podusić, i odstawić na 20 minut by składniki się przegryzły.Na talerzu ułożyć
makaron tak, by na samym środku powstało wgłębienie. Następnie nalewać Sos.Można przystroić świeżą
bazylią i potrzeć
żółty ser na gotowe danie.

Smacznego ;)