Wykonanie
- 1 duży
kalafior (w zależności czy chcecie mniejszy czy większy garnek kremu :) )- 1
cebula-
włoszczyzna (
seler,
por,
marchewka i
korzeń pietruszki)-
udko kurczaka- kubek kwaśnej
śmietany 18%-
sól i
pieprz- 2 łyżki posiekanej
pietruszkiPrzygotowanie:W wersji standardowej, najpierw gotuję rosół. Więc: udko,
włoszczyzna i
cebula - zasadniczo tak jak gotujecie bazę do rosołu.Po ugotowaniu wyciągam ugotowane składniki, a na ich miejsce wrzucam
kalafior (może być w całości, można też podzielić na różyczki czy wrzucić paczkowany) i ponownie gotuję, uzyskując tym samym mocny
wywar.Po ugotowaniu wyciągam
kalafior i w razie potrzeby dzielę na mniejsze części, studzę.Przy pomocy mojego kuchennego przyjaciela - tu robot kuchenny - miksuję ugotowane:
kalafior,
seler,
korzeń pietruszki i
marchewkę (ja
daję jedną
marchew, bo lubię jasny kolor i tylko delikatnie słodkawy posmak) i oczywiście na koniec
śmietana.Przy okazji miksowania (można użyć też w garnku blendera) doprawiam. Więc oczywiście
solę, a dodatkowo
mielę pieprz - ten świeżo zmielony najlepiej pasuje.Przerzucam do garnka i podgrzewam delikatnie przed przybyciem mężczyzny z
pola walki zwanego pracą :)