Tort urodzinowy śmietanowo - czekoladowy z brzoskwiniami w kształcie piłki nożnej

Wykonanie

Wszystko zaczęło się od tego, że nasz brat, Demis, ostatnio jest fanem piłki nożnej. Gra w piłkę wszędzie i o każdej porze. Dlatego też na urodziny chciał, abym zrobiła mu tort w kształcie piłki.
Nigdy wcześniej nie robiłam tortu z użyciem masy cukrowej ani w określonym kształcie.
Poprzeczka została postawiona wysoko, ale stwierdziłyśmy, że może wyjdzie...
I wyszło! Dzieci były zadowolone, chociaż w biegu jadły, bo spieszyły się na następny mecz rozegrany na urodzinach. ;)
Tak więc do dzieła! :D
Składniki:
2 biszkopty (kliknij po przepis)
Krem śmietanowy:
500 ml śmietany kremówki
250 g mascarpone
3/4 szklanki cukru pudru
puszka brzoskwiń
Krem czekoladowy:
500 ml śmietany kremówki
250 g mascarpone
3/4 szklanki cukru pudru
4 łyżki kakao
1 czekolada gorzka
Nasączenie:
50 ml spirytusu
200 ml wody
1 łyżeczka cukru
Masa cukrowa:
800 g cukru pudru
3 łyżeczki glukozy w proszku
3 łyżeczki żelatyny
60 ml gorącej wody
Dodatkowo:
4 łyżki żelatyny
1 kostka masła
1 szklanka cukru pudru
Przygotowanie kremu śmietanowego:
Schłodzoną śmietankę ubijamy, dodajemy cukier puder i lekko miksujemy.
Dodajemy mascarpone i miksujemy na niskich obrotach.
2 łyżki żelatyny wsypujemy do szklanki i dodajemy 2 łyżki wody. Czekamy aż zastygnie.
Do szklanki z zastygłą żelatyną dodajemy 4 łyżki wrzątku i mieszamy do rozpuszczenia się.
Odstawiamy do wystygnięcia.
Dodajemy do kremu i wstawiamy do lodówki.
Przygotowanie kremu czekoladowego:
Schłodzoną śmietankę ubijamy, dodajemy cukier puder i lekko miksujemy.
Dodajemy mascarpone, kakao i miksujemy na niskich obrotach.
2 łyżki żelatyny wsypujemy do szklanki i dodajemy 2 łyżki wody. Czekamy aż zastygnie.
Do szklanki z zastygłą żelatyną dodajemy 4 łyżki wrzątku i mieszamy do rozpuszczenia się.
Odstawiamy do wystygnięcia.
Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej, odstawiamy do ostudzenia.
Dodajemy do kremu żelatynę i czekoladę, a następnie wstawiamy do lodówki.
Przygotowanie lukru plastycznego:
Żelatynę rozpuścić w 3 łyżkach zimnej wody.
Do małego garnka dodajemy wodę, żelatynę i glukozę. Mieszamy aż wszystko się rozpuści.
Dodać do nie całej ilości cukru pudru i zacząć wyrabiać, stopniowo dodajemy resztę cukru pudru.
Masa powinna być elastyczna i nie kleić się do rąk.
Zawijamy w folię i odstawiamy.
Przygotowanie tortu:
Do uformowania tortu użyłam miski, można oczywiście kupić specjalną formę do piłki. Uważam, że bezsensu jest kupowanie formy, która dość sporo kosztuje, jak taki tort przygotowujemy "raz na rok". Miska musi być przypominać pół kuli z zaokrąglonym dnem.
Wykładamy miskę folią spożywczą.
Każdy biszkopt kroimy na 2 części.
Jeden płat biszkoptu kładziemy na deskę i przekrawamy biszkopt na 8 trójkątów (tak jak pizzę :) ).
Na dno miski wkładamy po kolej trójkąty tak żeby całe dno było zakryte, spokojnie możesz dociskać biszkopt do miski.
Z 1 płata biszkoptu odkrawamy kawałki i kładziemy na średnicę miski.
Pora na nasączenie - mieszamy składniki: spirytus, wodę i cukier. Polewamy odrobiną mikstury biszkopty.
Dodajemy krem czekoladowy.
Przykrywamy płatem biszkoptu, lecz najpierw trzeba zmniejszyć odrobinę jego średnice tak, aby zmieścił się do miski.
Nasączamy biszkopt.
Skrawki z biszkoptu układamy w koło średnicy miski, aż do końca miski.
Dodajemy krem śmietanowy.
Kroimy brzoskwinie na mniejsze kawałki i dodajemy na krem, lekko dociskamy.
Dodajemy odrobinę kremu żeby przykryć brzoskwinie.
Ostatni płat kładziemy na krem i nasączamy.
Całość zawijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na całą noc.
Na drugi dzień pora na odwrócenie do góry nogami tortu. Najlepiej wyłożyć ciasto na talerz, na którym będziemy podawać. Połóż wcześniej na ten talerz papier do pieczenia, aby przy dekorowaniu nie pobrudził nam talerza.
Zdejmujemy folię z tortu.
Cały tort smarujemy wcześniej utartym masłem z cukrem.
Rozwałkowujemy lukier plastyczny na odrobinie oleju na grubość około 0,5 cm.
Przykrywamy dokładnie tort.
Rysujemy nożykiem, najlepiej tępym szkielet piłki.
Jeśli została Wam jeszcze odrobina lukru plastycznego, barwimy czarnym barwnikiem.
Rozwałkowujemy ponownie i wycinamy 5-bok, takie jak na piłce są kształty. Najlepiej wziąć piłkę, wymierzyć 5-bok, narysować na kartce, a później przykładać do masy i wycinać.
Nakładać na piłkę i gotowe! Można od razu podawać.
Smacznego! :D