Wykonanie



Mam cała szufladę zapchaną
mąkami orkiszowymi. Uuuff, nie wiem kiedy je zużyję wszystkie, z pewnością ponad 10 kilo tego tam jest :) Zatem, chcąc nieco przerzedzić swoje zapasy, serwuję wam kolejny
chleb orkiszowy :) Ale parę już robiłem orkiszowych więc coraz ciężej coś nowego znaleźć. Wymyśliłem zatem słodko pikantny - trochę
miodu, trochę
chili. Takiego jeszcze nie jadłem. Pomysł wziął się od
czekolady, którą niedawno jadłem. Właśnie z
chili była, naprawdę świetna. A właśnie teraz, w tej chwili, pisząc to o
czekoladzie wpadłem na pomysł
chleba z
kakao lub
kawą :) Super! Pewnie niedługo zrobię :)A tymczasem
mogę powiedzieć, że
chleb wyszedł nieźle: leciutko pikantny (chociaż jak dla mnie to odrobinę za mało), słodki dokładnie tak jak trzeba i z chrupiącą przyrumienioną skórką.Poza tym mam też zalegające litry
maślanki więc zamiast
wody właśnie
maślanka będzie. Tak wymiotę wszystko co się da w ramach sprzątania kuchni :)No i zrobiłem go w mojej ulubionej foremce z AleDobre.pl . A za
mąkę orkiszową przesyłam ukłony do cudownego sklepu ekologicznego natusfera.pl .500 g
mąki orkiszowej chlebowej typ 750350 ml
maślanki20 g świeżych
drożdży2 łyżki
miodu2 łyżeczki
soli1 suszona pikantna
papryczka chiliSuszoną
papryczkę chili kroimy bardzo drobno i razem z pestkami łączymy z resztą składników. Wyrabiamy ciasto przez 15 minut. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Potem przez kilkanaście sekund znów wyrabiamy (celem odpowietrzenia) i przekładamy do foremki. Jeśli mamy taką zwykłą foremkę to wykładamy ją papierem do pieczenia, a jak mamy silikonową lub jakąś inną nieprzywieralną to niczym nie wykładamy. I w foremce ponownie przykrywamy ściereczką i na kolejną godzinę do wyrośnięcia zostawiamy.No i
potem już tylko pieczemy przez około 1 godzinę w temperaturze 190 stopni. Wyjmujemy na kratkę i czekamy aż ostygnie. Smacznego :)A jeśli jesteście "maszynistami" to bez problemu też da się w maszynie ten
chleb zrobić. Wrzucamy tak jak pisałem na początku wszystko do pojemnika, ustawiamy wagę tak jakoś
między 750-1000 g (w zależności od maszyny), wybieramy stopień przyrumienienia skórki i odpalamy program podstawowy.

---------------------------------------------------------------------Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej
pory żaden przepis Ci nie umknie :)